Czekając na Dzień Niepodległości
Po wzroście o 2,2 proc. w zeszłym tygodniu, który był trzecim wzrostowym z rzędu, kurs stabilizuje się w okolicach 71 USD za baryłkę brenta na giełdzie w Londynie. Inwestorzy oczekują na Dzień Niepodległości (w środę), żeby zobaczyć jak bardzo zwiększony popyt nadwyręży zapasy benzyny (które spadły w zeszłym tygodniu).
Zrzeszenie hoteli AAA prognozuje w tym roku rekordową liczbę 41,1 mln podróżujących, przy okazji amerykańskiego święta. Cena miedzi wzrosła do 6-cio miesięcznego maksimum, w wyniku spadku zapasów tego surowca, spowodowanego strajkiem w Chile.
Rezerwy na londyńskiej giełdzie towarowej zmalały dzisiaj o 1,8 proc. i są najniższe od ośmiu miesięcy, co przełożyło się na wzrost ceny o 1,1 proc. do poziomu 7.640 USD za tonę. Ceny metali szlachetnych silnie wzrosły, w wyniku umocnienia się eurodolara. Za uncję złota trzeba zapłacić 655 USD, czyli o 0,9 proc. więcej niż dziś rano. Aprecjacji tego metalu służy również wzrost cen surowców, który przekłada się na presję inflacyjną i zachęca do kupna złota inwestorów, którzy chcą się przed nią zabezpieczyć.
Łukasz Mickiewicz, Emil Szweda