Ceny miedzi rosną, bo w USA może być porozumienie w sprawie długu
Ceny miedzi na giełdzie metali w Londynie rosną, po raz pierwszy od 4 sesji, bo na rynkach jest optymizm, że w USA uda się osiagnąć porozumienie w sprawie podwyższenia limitów zadłużenia - informują maklerzy. Miedź w dostawach trzymiesięcznych na LME kosztuje 7.132,50 USD za tonę, po wzroście notowań o 0,5 proc.
Na Comex w Nowym Jorku funt miedzi w dostawach na grudzień drożeje o 0,2 proc. do 3,2385 USD.
Miedź w dostawach na grudzień na giełdzie metali w Szanghaju staniała o 0,5 proc. do 51.410 juanów (8.401 USD) za tonę.
Na rynkach panuje optymizm, że w USA uda się osiągnąć porozumienie w sprawie podwyższenia limitu zadłużenia. Słabną też obawy, że globalny wzrost gospodarczy spowolni.
"Na rynkach jest ostrożny optymizm co do podwyższenia limitu zadłużenia w USA" - mówi Hwang Il Doo, starszy trader Korea Exchange Bank Futures Co. w Seulu.
"Ceny miedzi mają też wsparcie w powodu spadających zapasów metalu" - dodaje.
Zapasy miedzi monitorowane przez giełdę LME w Londynie spadły w środę, już 25. sesję, i są najniższe od 11 marca - wynika z danych opublikowanych przez LME.(
RZECZPOSPOLITA
Średnie ceny miedzi w najbliższym czasie powinny kształtować się na poziomie 7-7,2 tys. USD za tonę - ocenia Herbert Wirth, prezes KGHM. Na podstawie informacji od producentów można się spodziewać, że na przełomie lat 2013 i 2014 wystąpi nadwyżka zdolności produkcyjnych.
"Ale praktyka ostatnich lat pokazuje, że deklarowane poziomy produkcji są nieco zawyżone w stosunku do tego, co faktycznie jest realizowane. Tak więc nie obawiamy się, by ta nadwyżka miała znaczący, negatywny wpływ na notowania" - powiedział prezes.