Inwestorzy patrzą w kierunku Wall Street

Ostatecznie indeks WIG20 wzrósł na zamknięciu o 0,4 proc., jednak obroty na całym rynku wyniosły blisko 1,1 mld zł (wczoraj 1,67 mld zł). Inwestorzy widocznie wstrzymują się przed decyzjami, wyczekując nowych wiadomości ze Stanów, których nie zabraknie w końcówce tygodnia. Póki co, wahania indeksu dużych spółek przebiegają w trendzie wzrostowym, dlatego należy oczekiwać kontynuacji wzrostów. Wsparcie 2430pkt. jest nadal aktualne.

Dziś dane dotyczące amerykańskiej sprzedaży detalicznej, a następnie produkcji przemysłowej(w piątek). Dodatkowo swoimi wynikami pochwalą się tak istotne firmy jak Intel i JP Morgan(w piątek).

Przypomnijmy, że ostatnie słabe wyniki Alcoa nadszarpnęły wiarą w bardzo wyraźną poprawę rezultatów amerykańskich firm i w rezultacie pociągnęły światowe indeksy w dół. Miejmy nadzieję, że kolejne raporty finansowe nie przyniosą rozczarowania i największe firmy z USA miło zaskoczą inwestorów i przyczynią się do kolejnego wystrzału indeksów.

Kolejne rekordy na giełdzie bije Bogdanka(+4,7proc.). Lubelska kopalnia rośnie trzeci dzień z rzędu. Dobra passa jedynej giełdowej kopalni trwa z powodu rosnących cen węgla na świecie (od 1 stycznia, gdy kosztowały ok. 84 dolary teraz skoczyły o ok. 12 proc.), a co za tym idzie - rekomendacji "kupuj".

Spółka Mostostal Warszawa(+1,4proc.) pochwaliła się, że podpisała dwie umowy, których łączna wartość to 116,7 mln zł brutto.

Natomiast Wilbo(+0,4proc.), poinformowało, że prowadzi zaawansowane rozmowy w sprawie przejęcia producenta marynat. Liczy, że negocjacje zakończymy jeszcze w I kwartale. Natomiast za oceanem, po wtorkowych spadkach indeksy amerykańskich rynków akcji znów rosną. Dow Jones kończył sesję 0,5 proc. zwyżką i ustanowił nowe, 15-miesięczne maksimum. S&P500 zyskał 0,8 proc., a Nasdaq 1,1 proc. Beżowa księga nie popsuła nastrojów. Fed informowało o wzroście aktywności lub poprawie warunków gospodarczych.

Krzysztof Wańczyk