Gradem po aucie, czyli - kto za to zapłaci?

Stale powraca problem z polisami AC i OC oraz regulaminami firm ubezpieczeniowych z zakresu wypłaty odszkodowań np. w przypadku gradobicia lub zalania auta. Czy odszkodowanie przysługuje właścicielowi pojazdu zniszczonego podczas gradobicia w sytuacji, gdy samochód był zaparkowany lub np. podczas jazdy, gdy kierowca nie miał możliwości schronienia auta? Czy odszkodowanie należy się, jeśli były możliwości przeparkowania samochodu w bezpieczne miejsce?

Tegoroczne lato szczególnie obfitowało w gwałtowne burze, nawałnice i gradobicia oraz powodzie, podczas których uszkodzeniu uległo wiele pojazdów. Na odszkodowania za powyższe zniszczenia mogą liczyć jedynie kierowcy pojazdów posiadający dobrowolne ubezpieczenie auto-casco (AC), o ile zakres ich polisy obejmuje powyższe zjawiska.

Ubezpieczenie auto-casco stanowi ochronę ubezpieczającego od skutków takich właśnie zdarzeń, jak uszkodzenie, zniszczenie lub kradzież jego pojazdu mechanicznego, przy czym istotne jest, że w ubezpieczeniu auto-casco obowiązek naprawienia przez zakład ubezpieczeń szkody w pojeździe uzależniony został od tego, czy szkoda ta powstała w wyniku zdarzeń wymienionych w ogólnych warunkach ubezpieczenia AC (O.W.U.) stanowiących integralną część zawartej umowy ubezpieczenia oraz czy nie zachodzą okoliczności wyłączające tego rodzaju odpowiedzialność. Na rekompensatę szkód spowodowanych przez wskazane wyżej zjawiska atmosferyczne nie mogą natomiast liczyć właściciele pojazdów chronionych wyłącznie ubezpieczeniem OC.

W razie zaistnienia zdarzeń skutkujących szkodą w majątku osoby ubezpieczonej, ubezpieczyciel ma obowiązek wypłaty odszkodowania. Od wypełnienia powyższego mogą zwolnić go jedynie okoliczności wyliczone w umowie ubezpieczenia. Najczęściej ubezpieczyciele wyłączają swą odpowiedzialność w szczególności za szkody powstałe w wyniku normalnej eksploatacji pojazdu, spowodowane przez posiadacza pojazdu lub upoważnionego przez niego kierowcę w stanie nietrzeźwości, wskazującym na spożycie alkoholu lub innych środków odurzających, dokonane przez osoby, które zbiegły z miejsca wypadku oraz gdy nie został zachowany termin zgłoszenia szkody. Ubezpieczyciele wyłączają swą odpowiedzialność również w sytuacji, kiedy ubezpieczający nie użył dostępnych mu środków w celu ratowania przedmiotu ubezpieczenia oraz zapobieżenia szkodzie lub zmniejszenia jej rozmiarów.

Reklama

W kontekście powyższego istotnym jest pytanie, jak wyglądałaby sytuacja ubezpieczającego, który nie ma możliwości zabezpieczenia pojazdu przed gradobiciem, np. poprzez jego przeparkowanie i pozostawienie w bezpiecznym miejscu, a jak wyglądałaby wówczas, gdyby ubezpieczający taką możliwość posiadał?

Zgodnie z art. 826 § 1 Kodeksu cywilnego w razie zajścia wypadku ubezpieczający obowiązany jest użyć dostępnych mu środków w celu ratowania przedmiotu ubezpieczenia oraz zapobieżenia szkodzie lub zmniejszenia jej rozmiarów. W przypadku podjęcia takich działań ubezpieczyciel obowiązany jest zwrócić koszty wynikłe z zastosowania środków, jeżeli były one celowe, chociażby okazały się bezskuteczne. Umowa lub ogólne warunki umowy ubezpieczenia mogą zawierać postanowienia korzystniejsze w tym zakresie dla ubezpieczającego (art. 826 § 4 K.c.). Sankcja niedochowania obowiązku, o którym mowa w art. 826 § 1 Kodeksu cywilnego została zakreślona w art. 826 § 3 K.c., który stanowi: "Jeżeli ubezpieczający umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa nie zastosował środków określonych w § 1, ubezpieczyciel jest wolny od odpowiedzialności za szkody powstałe z tego powodu".

Art. 826. § 1. W razie zajścia wypadku ubezpieczający obowiązany jest użyć dostępnych mu środków w celu ratowania przedmiotu ubezpieczenia oraz zapobieżenia szkodzie lub zmniejszenia jej rozmiarów. § 2. Umowa ubezpieczenia lub ogólne warunki ubezpieczenia mogą przewidywać, że w razie zajścia wypadku ubezpieczający obowiązany jest zabezpieczyć możność dochodzenia roszczeń odszkodowawczych wobec osób odpowiedzialnych za szkodę. § 3. Jeżeli ubezpieczający umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa nie zastosował środków określonych w § 1, ubezpieczyciel jest wolny od odpowiedzialności za szkody powstałe z tego powodu. § 4. Ubezpieczyciel obowiązany jest, w granicach sumy ubezpieczenia, zwrócić koszty wynikłe z zastosowania środków, o których mowa w § 1, jeżeli środki te były celowe, chociażby okazały się bezskuteczne. Umowa lub ogólne warunki ubezpieczenia mogą zawierać postanowienia korzystniejsze dla ubezpieczającego. § 5. W razie ubezpieczenia na cudzy rachunek przepisy paragrafów poprzedzających stosuje się również do ubezpieczonego.

Postanowienia ogólnych warunków, przewidujące wyłączenie odpowiedzialności odszkodowawczej ubezpieczyciela w razie niedopełnienia przez ubezpieczającego obowiązków zmierzających do zmniejszenia szkody bez względu na to, czy niedopełnienie tych obowiązków było wynikiem rażącego niedbalstwa ubezpieczającego, są sprzeczne z art. 826 § 2 K.c., a tym samym nieważne. Ogólne warunki ubezpieczeniowe auto-casco nie mogą pogarszać sytuacji ubezpieczającego w sposób sprzeczny z normą art. 826 § 1 K.c. Postanowienia O.W.U. nie mogą stanowić wystarczającej podstawy do odmowy wypłaty odszkodowania ze strony ubezpieczyciela, jeżeli niewykonanie przez ubezpieczonego któregoś z obowiązków określonych w O.W.U. nie stanowi jednocześnie z jego strony rażącego niedbalstwa w wykonaniu tego obowiązku (vide: wyrok Sądu Najwyższego z 5.09.2001 r. sygn. akt I CKN 31/99, wyrok Sądu Administracyjnego w Gdańsku z 8.11.1992 r., I ACr 457/92).

Uzasadnione jest zatem twierdzenie, iż ocena, czy ubezpieczający użył dostępnych mu środków w celu ratowania pojazdu oraz zapobieżenia szkodzie lub zmniejszenia jej rozmiarów, a tym samym, czy nie zachodzą okoliczności skutkujące wyłączeniem powinności odszkodowawczej ubezpieczyciela, powinna być dokonywana indywidualnie w każdym przypadku, w zależności od tego, czy np. wypadek ubezpieczeniowy miał miejsce podczas nawałnicy, kiedy brak było możliwości zabezpieczenia pojazdu bez zagrożenia życia bądź zdrowia ubezpieczającego, czy też w sytuacji, kiedy ubezpieczający mógł ratować pojazd zapobiegając w ten sposób powstaniu szkody.

Staranność kierowcy przy zapobieganiu rozmiarom szkody należy oceniać w kryteriach ochrony dóbr najwyższych - zdrowia i życia kierującego pojazdem oraz przewożonych pasażerów (vide: wyrok Sądu Administracyjnego w Poznaniu z 28. 09.1993 r., sygn. akt I ACr 379/93).

Izabella Zielińska

aplikantka radcowska, Kancelaria Prawna PATRIMONIUM Warszawa

Podstawa prawna:

  1. Ustawa z dn. 23.04.1964 r. Kodeks cywilny - Dz.U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93 z późn. zm.
Ergo
Dowiedz się więcej na temat: ubezpieczenie | kierowca | gradobicie | odszkodowanie | ubezpieczyciele | gradobicia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »