Premier: W 2014 r. oskładkowanie wynagrodzeń w radach nadzorczych

W 2014 r. rząd skupi się na bezpieczeństwie polskiej rodziny - zapowiedział w piątek premier Donald Tusk. Obiecał działania na rzecz zmniejszenia bezrobocia, likwidacji tzw. śmieciówek, skrócenia kolejek do lekarzy i zapewnienia darmowych podręczników pierwszoklasistom.

Zaznaczył, że w tej chwili wynagrodzenie z tego tytułu nie jest oskładkowane. "To jest także odpowiedź na uzasadnione poczucie bardzo wielu ludzi, że to wynagrodzenie z tytułu zasiadania w radzie nadzorczej jest niezasłużoną korzyścią, czy przywilejem" - powiedział premier na konferencji prasowej poświęconej planom rządu na 2014 r.

- Ludzie w Polsce mają prawo oczekiwać, że polski sukces gospodarczy przełoży się na ich osobiste doświadczenia. W 2014 musimy zacząć konkretnie odpowiadać na to symboliczne pytanie: +jak żyć?+ - mówił premier Donald Tusk na piątkowej konferencji prasowej, na której przedstawił plany rządu na 2014 r.

Reklama

W roku 2014 rozpoczniemy marsz o bezpieczeństwo socjalne i finansowe polskiej rodziny - zapowiedział. - Państwo polskie, jestem o tym przekonany, będzie z roku na rok coraz bardziej na to stać- dodał.

Jak mówił, ma poczucie "pozytywnego przełomu" w polskiej i europejskiej gospodarce, ocenił też, że Polsce udało się ochronić przed recesją. Mimo to - mówił - rząd w roku 2014 będzie nadal działał "w mocnych rygorach finansowych". - W roku 2014 za bardzo nie można poszaleć z wydatkami, ale można dokonać zwrotu - zaznaczył premier.

Tłumaczył, że rok 2014 ma być pierwszym rokiem "nowego porządku" polegającego na tym, że "polska gospodarka i administracja muszą zacząć działać przede wszystkim na rzecz ludzi, ich godnego życia i godnej pracy". Premier przekonywał, że państwo musi być obecne w rozwiązywaniu problemów o charakterze społecznym, finansowym i rodzinnym. "Bo zbyt wielu Polaków bez tej pomocy, bez tej naszej interwencji czy ingerencji nie da sobie rady" - powiedział.

- - - - -

- Cel rządu, to bezrobocia poniżej 13 procent w grudniu 2014 roku - powiedział premier Donald Tusk przedstawiając w piątek plany rządu na ten rok.

- Mogę z pełnym przekonaniem powiedzieć, że do Polski wraca optymizm, zbudowany na konkretnych przesłankach - powiedział szef rządu na konferencji prasowej.

- Prognozowaliśmy w zapisach budżetowych bezrobocie (rzędu) 13,8 proc. na grudzień (2013 roku), okazało się, że jest to 13,4 proc., przede wszystkim nie odnotowaliśmy wzrostu, a grudzień jest miesiącem trudnym. Zakładamy, że w roku 2014 bezrobocie będzie nadal dokuczliwie, ale będzie w ryzach - zaznaczył premier.

Jak dodał, rząd zakłada, że bezrobocie w Polsce w grudniu 2014 będzie na poziomie 13,8 proc. - To była bardzo ostrożna prognoza, ale taka ostrożność w budżecie jest być może wskazana, ale naszym celem i głęboko wierzymy, że jest to cel do zrealizowania, jest bezrobocie w grudniu 2014 roku poniżej 13 procent - mówił Tusk

- Wszyscy mamy przeczucie pozytywnego przełomu w polskiej i europejskiej gospodarce, chociaż chcielibyśmy i szybciej i mocniej (...) udało się uchronić Polskę przed recesją - podkreślił premier.

- - - -

- W 2014 roku rozpoczniemy prace nad zakończeniem ery tzw. umów śmieciowych - zadeklarował w piątek premier Donald Tusk. Rok 2014 musi być "początkiem końca śmieciówek" - powiedział.

- Rozpoczniemy prace nad zakończeniem niechlubnej ery śmieciówek; (...) śmieciówki to praca odarta z godności i poczucia bezpieczeństwa na przyszłość. Zaproponujemy rozwiązania, które będą pierwszymi krokami, które będą początkiem tego marszu - powiedział Tusk, który w piątek przedstawia plany rządu na ten rok.

Tusk podkreślił, że ze względu na sytuację na rynku pracy rząd będzie ostrożnie przeprowadzał zmiany. "Oskładkowanie pewnych form płatności, form dochodów może mieć negatywny wpływ na rynek pracy" - ocenił.

- Likwidację "śmieciówek" rozpoczniemy od oskładkowania umów-zleceń, nie w ten sposób jak jest dzisiaj, (...) będziemy uśredniali dochód z umów-zleceń. To nie będzie najniższa umowa-zlecenie. Oskładkowanie będzie takie, jak teraz od pracy minimalnej - zapowiedział Tusk.

Premier dodał, że rząd będzie szukał rozwiązań prawnych, proceduralnych i kontrolnych, które spowodują, że "z zamówień publicznych korzystać będą firmy, które zatrudniają ludzi na godnych umowach".

Tłumaczył, że chodzi o to, by firmy, które zatrudniają ludzi na umowę o pracę, nie przegrywały "z definicji" dlatego, że są niekonkurencyjne wobec tych, które operują "śmieciówkami".

- - - - -

- W 2014 r. będziemy kontynuować projekt wielkich inwestycji - zapowiedział w piątek premier Donald Tusk. Jak dodał, rządowi zależy na tym, aby w tych inwestycjach uczestniczyły również spółki Skarbu Państwa.

- Będziemy bezwzględnie realizować interes państwa, szczególnie w energetyce (...) i będziemy używali narzędzi, które są w naszej dyspozycji, zgodnie z prawem, aby również spółki Skarbu Państwa w tych inwestycjach uczestniczyły - powiedział Tusk.

Jak wyjaśnił, dotyczy to bardzo szerokiego zakresu robót - infrastruktury naftowej, czy gazowej. - Do tych projektów zaliczam także m.in. takie projekty, jak Polska Grupa Zbrojeniowa - powiedział Tusk.

Premier ocenił, że w 2013 r. było bardzo wyraźnie widać, "ile determinacji musimy wykazać czasami, aby uruchomić środki pozostające w dyspozycji potencjalnych wielkich inwestorów, w tym spółek Skarbu Państwa, aby inwestycje potrzebne z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa, ale także z punktu widzenia miejsc pracy, stały się faktem".

Jak powiedział Opole jest tutaj najbardziej klasycznym przypadkiem. - Cieszę się, że zbieg okoliczności spowodował, że ten przedłużający się korowód złych okoliczności udało się przerwać i że właśnie w tych dniach zapadła ostateczna decyzja, która umożliwi rozpoczęcie tej inwestycji w lutym 2014 r. W czwartek zarząd PGE poinformował, że rada nadzorcza PGE zatwierdziła program finansowania wewnętrznego budowy nowych bloków w Elektrowni Opole do wartości 11,6 mld zł. Umożliwia to rozpoczęcie prac budowlanych zgodnie z harmonogramem, czyli 1 lutego 2014 r.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

PAP
Dowiedz się więcej na temat: zarobki | Donald Tusk | premier | rada nadzorcza
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »