Smyk wycofuje się z Rosji

Polska firma sprzedająca artykuły dla dzieci Smyk wycofuje się z Rosji, a blisko 20 jej sklepów przejdzie pod kontrolę konkurencyjnej rosyjskiej sieci Begiemot - podał we wtorek dziennik "Kommiersant", powołując się na dwa źródła zbliżone do transakcji.

Gazeta przypomina, że pierwszy swój sklep Smyk otworzył w Moskwie w 2008 roku. Zyski firmy Smyk Rus na czysto ze sprzedaży wyniosły w zeszłym roku 60 mln rubli (nieco ponad 1 mln USD) - podaje "Kommiersant", powołując się na bazę danych o firmach SPARK-Interfax.

Dziennik podaje także dane ze strony internetowej firmy, wymieniając 11 sklepów Smyka znajdujących się w Moskwie, trzy - w Petersburgu i po jednym w Czelabińsku, Jekaterynburgu, Niżnym Nowogrodzie, Nowosybirsku i Omsku.

Według "Kommiersanta", transakcja przejęcia biznesu polskiej firmy w Rosji to kontynuacja całego łańcucha wydarzeń na rynku towarów dla dzieci i zabawek. Gazeta relacjonuje, że większość sprzedawców detalicznych towarów dla dzieci odnotowuje spadek napływu klientów i średnich wartości zakupów. Prowadzi to do pogorszenia kondycji finansowej tego rodzaju firm.

Reklama

Wśród różnych przyczyn tej sytuacji dziennik wymienia m.in. umocnienie się rubla, nasilenie konkurencji cenowej, a także zwiększenie o 50 proc. sprzedaży online przez rosyjską firmę Dietskij Mir, która jest ważnym graczem na tym rynku.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »