Kontrowersyjny film za pieniądze podatników

"For Cod's Sake!", czyli "Dla dobra dorsza" - to tytuł filmu wyemitowanego w brukselskiej siedzibie PE. "Bohaterami" są polscy rybacy ukazani jako prymitywni kłusownicy. Produkcję zrealizowano za pieniądze podatników, również polskich - ubolewa "Nasz Dziennik".

Pod płaszczykiem ekologii i ochrony populacji dorszy spreparowano ordynarny paszkwil na polskich rybaków. Dwóch mężczyzn, płynąc łodzią w poszukiwaniu dorszy, wyciąga je po pewnym czasie z sieci. Przekaz jest oczywisty. To właśnie oni są złodziejami tych ryb na Bałtyku, odpowiedzialnymi za wyginięcie gatunku.

Dla kontrastu widzimy ogromne szwedzkie kutry, na których rybacy wyławiają kilkadziesiąt ton dorszy, a później wyrzucają ryby za burtę, "uwalniając" je. "Dobrzy" szwedzcy rybacy, respektując prawo Unii Europejskiej, wyrzucają ryby z powrotem do morza.

Reklama

Film obnaża dwulicowość grupy Zielonych, którzy pod pretekstem ochrony środowiska prowadzą bezwzględną walkę polityczną, "wykańczając" konkurentów - twierdzi "Nasz Dziennik".

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Nasz Dziennik | rybacy | film | dziennik
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »