Koniec telewizyjnego piractwa w Czechach

Rynek telewizyjny w Czechach powoli się oczyszcza. Skończył się czas nielegalnego nadawania kanałów w tym kraju. Sytuacja jest najbardziej widoczna w słowackich stacjach telewizyjnych dostępnych na terytorium Czech. Do tej pory w Czechach powszechną praktyką było to, że można było je oglądać piracko.

- Od pewnego czasu doszło do oczyszczenia rynku specjalistycznych kanałów telewizyjnych, sytuacja jest najbardziej widoczna, jeśli chodzi o słowackie stacje TV. Na przykład, TV JOJ nie miała pozwolenia na dystrybucję [w Czechach], mimo tego wielu widzów miało ją w ofercie. Dlatego telewizja ta niedawno wezwała operatorów do natychmiastowego zaprzestania nielegalnej dystrybucji jej treści. Co więcej, stacja stworzyła dedykowany kanał JOJ Family, który jest przeznaczony na rynek czeski - wyjaśnia dyrektor AXOCOM Erika Luzsicza.

TV JOJ w Czechach oglądało miesięcznie około 1 mln widzów. Stacja nadaje atrakcyjną dla czeskich widzów mieszankę formatów i seriali oraz własnych programów. Nie jest zatem zaskoczeniem, że stacja TV JOJ wolała uregulować sytuację prawną w Czechach, tworząc specjalny kanał telewizyjny, który jest przeznaczony wyłącznie dla Czechów. JOJ Family codziennie ogląda średnio 120 tys. osób.

Reklama

Autor: Janusz Sulisz | źródło: parabola.cz/Axocom

Pobierz darmowy program do rozliczeń PIT 2016

Źródło informacji

SatKurier
Dowiedz się więcej na temat: Czechy | telewizja | piractwo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »