Balcerowiczowi grożą Trybunałem

Pod znakiem ataków na Leszka Balcerowicza, prezesa NBP, upłynęło posiedzenie sejmowej komisji skarbu, poświęcone sprawie UniCredito. Najsilniejszym ciosem był pomysł postawienia szefa banku centralnego przed Trybunałem Stanu.

- W środę prezes NBP podjął wrogie działania wobec rządu, a dziś zignorował parlament. To jest skandal - grzmiał Marek Suski, poseł PiS. Wtórował mu Robert Strąk z LPR, który ostatecznie wysunął pomysł postawienia Leszka Balcerowicza przed Trybunałem Stanu.

Zadał przy tym pytanie: jaki interes prawny chroni szef NBP? Nawiązał do środowego posiedzenia Komisji Nadzoru Bankowego, na którym Leszek Balcerowicz (przewodniczący KNB) wyłączył z obrad przedstawiciela Ministerstwa Finansów, Cezarego Mecha. Członkowie Komisji przegłosowali zaś niedopuszczenie Ministerstwa Skarbu Państwa w charakterze strony do postępowania w sprawie UniCredito. Włosi są bowiem w Polsce właścicielami Pekao, a po fuzji z niemieckim HVB - również BPH i chcą je połączyć.

Reklama

Gdzie jest prezes NBP?

Część posłów bardziej niż przebieg środowego posiedzenia KNB zirytowało, że prezes NBP nie przyjechał na ich zaproszenie. Leszek Balcerowicz nie pojawił się w Sejmie ze względu na zaplanowany wcześniej wyjazd służbowy. Wczoraj w Elblągu promował nową monetę z serii "Historyczne miasta w Polsce".

Wojciech Kwaśniak, Generalny Inspektor Nadzoru Bankowego, wspomagany przez dyrektora departamentu prawnego NBP - Andrzeja Jakubiaka, odpierał ataki. - Pozostawienie C. Mecha w KNB byłoby wodą na młyn UniCredito, który mógłby później w prosty sposób podważyć decyzję nadzoru. To było ratowanie postępowania. Zastąpił go zresztą wyższy rangą członek rządu (Zyta Gilowska - wicepremier i minister finansów - red.) - tłumaczył Andrzej Jakubiak. Wczoraj okazało się również, że rząd nie był zaskoczony rozwojem sytuacji.

- O wniosku UniCredito o wykluczenie mnie z posiedzenia dowiedziałem się w poniedziałek o godzinie 21. Prezes Balcerowicz zapytał mnie też pisemnie, czy sam wyłączam się z obrad - poinformował Cezary Mech. Paweł Szałamacha, wiceminister skarbu, przekonywał, że umowy prywatyzacyjne Pekao i BPH dają solidne podstawy dla rządu, by być przeciw fuzji banków Pekao i BPH. - Swoimi działaniami KNB pomógł drugiej stronie w naruszaniu umów prywatyzacyjnych. Działanie to jest bezprecedensowe - mówił. - To insynuacje - replikował dyrektor Jakubiak.

MSP chce skarżyć

- Decyzję o niedopuszczeniu MSP do obrad zaskarżymy tak szybko, jak to możliwe - zapowiedział Paweł Szałamacha. Sprawa trafi do sądu administracyjnego.

Prawnicy nie dają jednak resortowi skarbu szans w sądzie. Zdaniem Aleksandra Wernera z Kancelarii Kalwas i Wspólnicy, MSP nie ma interesu prawnego w sprawie UniCredito i sporu z KNB nie wygra. Nie może wywodzić tego interesu z umów prywatyzacyjnych opartych na prawie cywilnym.

Resort skarbu zaskarży też ewentualną korzystną dla UniCredito decyzję nadzoru bankowego. - Oczywiście, że to zrobimy - powiedział wiceminister Szałamacha. - Ale resort przecież nie może tego zrobić, jeśli nie jest stroną postępowania - tłumaczy prawnik.

Zdecyduje J. Kozłowski

Obawy MSP o rozwój sytuacji są coraz większe. - Głosowanie nad niedopuszczeniem MSP do postępowania pokazało, że KNB skłania się do wydania zgody UniCredito - powiedział wczoraj Paweł Szałamacha. Wniosek resortu wyraźnie podzielił przedstawicieli Komisji.

Głosowanie miało charakter pojedynku rząd kontra NBP. Paweł Pelc, Danuta Wawrzynkiewicz (reprezentująca prezydenta) oraz Zyta Gilowska byli za dopuszczeniem MSP do posiedzenia, a przeciw wypowiedzieli się W. Kwaśniak, Danuta Kawecka-Włodarczak, szef Bankowego Funduszu Gwarancyjnego oraz L. Balcerowicz. Od głosu wstrzymał się Jarosław Kozłowski, kierujący KPWiG. W tej sytuacji przeważyła opinia przewodniczącego KNB.

- W ciągu kilku dni niektórzy członkowie KNB mogą zmienić zdanie - powiedział wiceminister skarbu. Na razie wszystko wskazuje na to, że o pierwszym kroku do fuzji BPH i Pekao zdecyduje Jarosław Kozłowski. Tak uważają też analitycy. Wniosek UniCredito o prawo do wykonywania głosów z akcji BPH dalej będzie rozpatrywany na nadzwyczajnym posiedzeniu KNB (15 marca).

W opinii Dariusza Górskiego z DB Securities wydaje się, że zgoda będzie udzielona. - Nie ma przesłanek merytorycznych, by jej nie wydać - mówi analityk. - I gdy J. Kozłowski podczas głosowania znów się wstrzyma, to tak, jakby był za - uważa Marek Juraś, analityk BZ WBK. Takiego samego zdania jest Andrzej Powierża z BDM PKO.

Koncentracja na rynkach bankowych UE (stan w 2004)

Biorąc pod uwagę udział w rynku pięciu największych banków w krajach Unii Europejskiej, polski system bankowy należy do mniej "skoncentrowanych". Ale jeśli Polskę porównywać tylko z dużymi krajami UE, to teraz mamy poziom koncentracji wyższy niż one. Po fuzji Pekao-BPH udział pięciu największych banków jeszcze wzrośnie.

Nowym szefem NBP ma być Urszula Grzelońska, kierowniczka Katedry Ekonomii na SGH - taką informację podał wczoraj wieczorem portal Money.pl.

Halina Kochalska, Łukasz Wilkowicz, Anna Kowal

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: prezes NBP | pekao | wiceminister | MSP | skarbu | Leszek Balcerowicz | groza
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »