Banki poradzą sobie z wyższymi stopami

Obserwatorzy rynku, uważają, że banki radzą sobie z ruchami stóp procentowych i w ich przypadku nie obawiają się ewentualnego zaostrzenie polityki monetarnej gdyby nie udało się utrzymać założonego przez RPP celu inflacyjnego. Martwią się jednak o stan pozostałych sektorów gospodarki.

Obserwatorzy rynku, uważają, że banki radzą sobie z ruchami stóp procentowych i w ich przypadku nie obawiają się ewentualnego zaostrzenie polityki monetarnej gdyby nie udało się utrzymać założonego przez RPP celu inflacyjnego. Martwią się jednak o stan pozostałych sektorów gospodarki.

Rada Polityki Pieniężnej określiła przyszłoroczny cel inflacyjny na poziomie 6 - 8 proc. Równocześnie, nawet przy utrzymaniu wzrostu cen w ryzach, wcale nie należy się spodziewać spadku stóp procentowych. Natomiast gdyby wynikły zagrożenia dla utrzymania celu inflacyjnego, nie wykluczona jest kolejna podwyżka stóp.

Grzegorz Wójtowicz, członek RPP tłumaczy, że głównymi czynnikami decydującymi o poziomach inflacji w różnych okresach przyszłego roku będą przede wszystkim wahania cen paliw i żywności. A te jak pokazał ten rok, mogą być znaczne.

Reklama

- Zakładamy jednak, że ich wpływ na wzrost pozostałych cen będzie coraz mniejszy - dodaje Grzegorz Wójtowicz.

Problematyczna obniżka

Przedstawiciel RPP nie obiecuje spadku stóp procentowych. Nie liczą na to także inni obserwatorzy rynku.

- Wszystko zależy od polityki rządu i nowego budżetu. Jeżeli deficyt budżetowy, który w najbliższych dniach będzie ogłoszony okaże się wyższy od 1,6 proc. to mogą nam zagrozić wyższe stopy procentowe - uważa Iwona Pugacewicz-Kowalska, analityk CDM Pekao SA.

Jej zdaniem, podnoszenie stóp procentowych przez banki spowoduje zwiększenie ryzyka ponoszenie przez kredytodawców.

- Obecnie po dwóch kolejnych podwyżkach stóp procentowych wskaźnik złych kredytów wzrósł do 15 proc.- mówi Iwona Pugacewicz-Kowalska.

Nie wszyscy jednak obawiają się pogorszenia portfela kredytowego banków.

- Widać stopniowe wyhamowywanie tendencji wzrostowej w przypadku złych kredytów. Banki potrafią już w swe decyzje wkalkulować ryzyko podwyżki stóp i nie wpływa to na pogorszenie ich wyników finansowych, a w coraz mniejszym stopniu na pogorszenie portfela kredytowego - uważa Grzegorz Wójtowicz.

Ważne Zarządzanie

Dużo zależy jednak od sprawności zarządzania bankiem.

- Tegoroczne podwyżki stóp procentowych będą miały raczej niewielki wpływ na wyniki banków. Spodziewam się raczej poprawnych wyników finansowych największych banków w Polsce, które mają bardzo dobrą polityką kredytową. Inaczej jest w przypadku mniejszych banków, które mogą ucierpieć z powodu relatywnie wysokich stóp - Tomasz Stadnik, doradca inwestycyjny Credit Suisse Asset Management

W jego opinii, podwyższenie stóp procentowych przez banki spowoduje automatycznie wzrost marży. Banki, które dobrze radzą sobie z oceną ryzyka nie muszą jednak obawiać się zaostrzenia polityki monetarnej.

- W zależności od struktury aktywów i pasywów na podwyżkach stóp można wygrać lub przegrać. W krótkim terminie banki raczej wygrywają. W dłuższym pogorszeniu może ulec ich portfel kredytowy - uważa Jerzy Pietrewicz, wiceprezes BOŚ.

Zagrożona gospodarka

Obserwatorzy rynku bardziej niż o stan banków w sytuacji wzrastających stóp procentowych obawiają się o stan gospodarki.

- RPP powinna współdziałać z rządem, dlatego że sama nie ma wpływu na czynniki makroekonomiczne. Bardzo niepokojące jest wyhamowanie wzrostu inwestycji, który po drugim kwartale jest najniższy od trzech lat. Wpływ na taką sytuację miały m. in. podwyżki stóp procentowych. Bardzo duża liczba projektów musiała zostać odłożona - mówi Tomasz Stadnik.

- Wysokie realne stopy procentowe utrudniają działanie małych i średnich firm, bo mają one droższe finansowanie. Duże przedsiębiorstwa natomiast będą miały niższą rentowność, to wszystko odbije się na gospodarce - mówi Jack Kseń, prezes WBK

W opinii Jana Mieczkowskiego, członka zarządu DWS zajmującego się polityką inwestycyjną funduszu, kolejna podwyżka stóp procentowych może już w poważny sposób zagrozić rozwojowi gospodarki. Uważa on, że wykorzystanie tej metody w walce z inflacją, co jest priorytetem polityki ekonomicznej w Polsce, jest mało efektywne. Pewnym zagrożeniem dla polskich spółek jest natomiast wysokie zadłużenie w umacniającej się walucie obcej. Podniesienie stóp procentowych oprócz schłodzenia gospodarki, sprzyja również zadłużaniu się za granicą. Aktualnie rezerwy walutowe kraju odpowiadają mniej więcej wartości zadłużenia naszych spółek.

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: bank | Rada Polityki Pieniężnej | bańki | obserwatorzy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »