Bezrobotni do pracy na wały!

Zatrudnimy 333 bezrobotnych do pracy na wiślanych wałach, przy czyszczeniu kanałów i innych pracach porządkowych - takie hasło rzuciły kilka tygodni temu władze wojewódzkie Małopolski. Hasło rzucić w miarę łatwo, gorzej z jego realizacją.

Realizacja pomysłu przypadła zarządom gmin. W praktyce pojawiło się sporo problemów z organizacją, pieniędzmi i chętnymi do pracy. Od kilku dni udaje się część planów realizować.

W małopolskich Koszycach na wałach pojawili się kosiarze. W innych nadwiślańskich gminach bywa różne. Bezrobotnym trzeba przecież kupić buty i odzież roboczą. Wielu z nich życzy sobie, aby na miejsce pracy ich dowozić.

Poza tym potrzebny jest także ktoś z urzędu gminy, kto będzie nadzorował ich pracę. Posłuchaj także relacji reportera RMF Witolda Odrobiny:

Reklama
RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: wały | bezrobotni | hasło
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »