Chińska gospodarka najszybsza od 11 lat
Chińska gospodarka, napędzana boomem inwestycyjnym oraz olbrzymią nadwyżką handlową, rozwijała się w 2006 r. najszybciej od 11 lat, wzrastając o 10,7 proc. - poinformował chiński rząd.
Stopa wzrostu gospodarczego, opublikowana wraz z innymi danymi ekonomicznymi przez chińskie Państwowe Biuro Statystyczne, zdecydowanie przekracza oczekiwania chińskich oraz zagranicznych ekonomistów i stanowi najlepszy rezultat Chin od 1995 r. W 2005 r. stopa wzrostu PKB wyniosła 10,5 proc.
Przewodniczący chińskiego Państwowego Biura Statystycznego Xie Fuzhan powiedział, że w tym roku oczekuje się "porównywalnego, stabilnego wzrostu" gospodarczego. Jednocześnie ostrzegł, że dysproporcja między inwestycjami a konsumpcją może być dla gospodarki niebezpieczna. Chiny stoją także w obliczu zagrożeń związanych z ogromną nadwyżką handlową.
Chiński rząd wielokrotnie ostrzegał, że zbyt żywiołowe inwestycje w nieruchomości i inne aktywa trwałe, które w 2006 r. wzrosły o 24 proc., mogą doprowadzić do inflacji. Bank centralny podjął już serię kroków, które mają spowolnić rozpędzoną gospodarkę. W drugim półroczu 2006 r. dwa razy podnoszono stopy procentowe, a stopę rezerw obowiązkowych dla banków cztery razy. Od nadmiarowych inwestycji odstraszać ma także surowsze egzekwowanie przepisów ochrony środowiska.
Chiny już czwarty raz z rzędu odnotowały dwucyfrową stopę wzrostu PKB. Jeśli tempo to utrzyma się także w najbliższych latach, już w 2008 r. chińska gospodarka może wyprzedzić niemiecką i stać się trzecią gospodarką świata.
Z innych danych opublikowanych przez Chińskie Państwowe Biuro Statystyczne wynika, że nadwyżka handlowa Chin wzrosła w 2006 r. o 74 proc., produkcja przemysłowa o 16,6 proc., a konsumpcja o 13,7 proc. Jednocześnie, wbrew obawom ekonomistów, inflacja wyniosła w ubiegłym roku 1,5 proc.