Cyfrowy Polsat z ryzykiem?
Cyfrowy Polsat trzy razy przekładał termin rozpoczęcia publicznej oferty akcji - wynika z aneksów do prospektu emisyjnego spółki.
W ocenie analityków oferta powinna zakończyć się powodzeniem. Spośród czynników ryzyka wymienionych w prospekcie emisyjnym Cyfrowego Polsatu istotne wydaje się to, że nie ma on umowy licencyjnej regulującej emisję programów TVP. Jeśli strony nie dojdą do porozumienia, to TVP może wnieść powództwo do sądu i zażądać zawarcia odpłatnej umowy licencyjnej oraz odszkodowań.
W Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów toczą się trzy postępowania, w których stroną jest CP. Dotyczą niedozwolonych klauzul w umowach, praktyk, które mogą być uznane za ograniczenie konkurencji, oraz reklam, które mogą zostać uznane za naruszające zbiorowe interesy konsumentów.
Jeśli UOKiK uzna, że CP naruszył prawo, to w każdym przypadku może być nałożona kara do 10 proc. przychodów.
CP ostrzega, że mogą wzrosnąć koszty związane z pozyskaniem klienta (SAC). W 2007 roku wzrosły do 143,8 zł (36 proc.). Te koszty nie uwzględniają dotowania sprzedaży dekoderów, a w 2007 roku klient płacił za dekoder średnio o 50 proc. poniżej kosztu produkcji.
W związku z planowanym uruchomieniem wirtualnego operatora komórkowego firma będzie ponosiła koszty pozyskiwania klientów sieci Halo Polsat. Opóźnienie startu MVNO pozytywnie wpłynie na tegoroczny zysk operacyjny powiększony o amortyzację (EBITDA), bo spółka poniesie mniejsze koszty operacyjne związane z tym projektem.
Według agencji Thomson Finance analitycy z banków oferujących akcje CP tegoroczną EBITDA spółki szacują na 350 mln zł, a przychody na 1,1 mld zł. Oznacza to, że liczą na wzrost marży EBITDA do 31,8 proc. z 20,8 proc. w 2007 roku.
Z prospektu wynika, że w 2007 roku w Halo Polsat CP zainwestował 18,7 mln zł, a w tym roku chce wydać na inwestycje 12,7 mln zł. Zakupiony przez firmę system pozwala obsłużyć do 1 mln klientów MVNO. Plany spółki obejmują świadczenie także innych usług, m.in. szerokopasmowego dostępu do internetu.
Rosną koszty licencji programowych. W 2007 roku wzrosły o 121,5 proc., do 152 mln zł. W tym czasie liczba klientów operatora wzrosła o 62,4 proc.
Ryzykiem obarczone są też przychody spółki. Jak sygnalizuje CP, są one wrażliwe na koniunkturę gospodarczą w Polsce, a tym samym na dochody konsumentów. Ze statystyk podanych przez CP wynika, że ok. 40 proc. klientów żyje w rodzinach, w których średnie przychody na domownika mogą być niższe od minimum socjalnego. Blisko 80 proc. klientów mieszka na wsi lub w miastach do 50 tys. mieszkańców.
CP ma program motywacyjny dla swej kadry zarządzającej. W latach 2009-2012 z tego tytułu może być wyemitowane w sumie blisko 5,5 mln akcji. Do dziś nie jest jednak znany regulamin tego programu i nie wiadomo, jakie warunki muszą być spełnione, by akcje zostały przyznane.
