Część członków RPP chciała podwyżki już w październiku

Na ostatnim posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej zgłoszono wniosek o podniesienie stóp procentowych, ale nie uzyskał on wymaganej większości.

Na ostatnim posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej zgłoszono wniosek o podniesienie stóp procentowych, ale nie uzyskał on wymaganej większości.

Z ujawnionego dziś protokołu z posiedzenia RPP 31 października, wynika że Rada jest nadal silnie podzielona, a różnice zdań dotyczą praktycznie dziedzin, które mogą mieć wpływ na inflację. Dla jednych wzrost cen żywności ma charakter stały, dla innych przejściowy (zakładają wzrost produkcji żywności w przyszłości). Część członków Rady sądzi, że mocny złoty pomoże w walce z inflacją, inna część nie jest pewna czy umocnienie złotego jest trwałe. Część uważa, że przedsiębiorstwa nie będą mogły dalej podnosić płac, bo słabnący wzrost gospodarczy to uniemożliwi (co osłabi presję inflacyjną), inni, że wprost przeciwnie - ożywienie na rynku pracy jest trwałe i wymusi dalszy wzrost płac.

Reklama

SYTUACJA NA GPW

Wreszcie. Okazuje się, że niewiele potrzeba naszemu rynkowi by znaleźć powód do odbicia. Wystarczy, że z USA przestaną napływać albo dane makro, albo informacje o przebiegu notowań. Po prawdzie w ostatnim czasie ukazuje się coraz więcej raportów analitycznych (CA/IB UniCredit), w których uwaga zwracana jest na spółki z segmentu średnich spółek notowanych na GPW. Wszyscy są świadomi, że przecena zaczyna odrywać się od fundamentów, a jest wynikiem nerwowej reakcji klientów funduszy inwestycyjnych.

Obroty na poziomie 1,9 mld PLN potwierdzają siłę odbicia, ale nie wskazują bynajmniej, że może mieć ono trwały charakter. Jak można było oczekiwać, mocniej drożały akcje małych i średnich firm, bo przecież to one wcześniej najmocniej taniały. Odbicie się należało. Pytanie, czy będzie trwałe? Tego dowiemy się, kiedy go gry wrócą Amerykanie w przyszłym tygodniu.

GIEŁDY W EUROPIE

Giełdy europejskie odrabiały straty po wczorajszych spadkach, które pociągnęły główne indeksy do poziomów najniższych od trzech miesięcy. Inwestorzy najchętniej kupowali spółki farmaceutyczne, którym w niewielkim stopniu zagraża pogłębienie kryzysu kredytowego w Stanach. Poprawę nastrojów zapewniła również linia lotnicza Air France-KLM po ogłoszeniu lepszych od oczekiwań wyników finansowych oraz spekulacje inwestorów, że na najbliższym posiedzeniu FED obniży stopy procentowe, które wyrażają się największych spreadach pomiędzy oprocentowaniem obligacji europejskich i amerykańskich od trzech lat.

Warto też zauważyć, że wzrostom towarzyszyło umacnianie się jena, co sugeruje, że inwestorzy nie kupują akcji na kredyt, a wręcz przeciwnie- ograniczają swoją ekspozycję na ryzyko zamykając transakcje carry trade. Giełda amerykańska dzisiaj nie pracowała ze względu na Święto Dziękczynienia.

Łukasz Mickiewicz, Emil Szweda

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o inwestowaniu, zapytaj doradcy OpenFinance Niniejszy dokument jest materiałem informacyjnym. Nie powinien być rozumiany jako materiał o charakterze doradczym oraz jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Open Finance nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego opracowania.

Open Finance
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »