Dane z USA nie uzasadniają konieczności rychłego zainicjowania programu QE w wydaniu FED....

... przynajmniej na razie i to jest jeden z powodów dla którego po publikacji z godz. 14:30 zobaczyliśmy wyraźne umocnienie dolara (po godz. 16:00) kurs EUR/USD na chwilę naruszył poziom 1,23.

... przynajmniej na razie i to jest jeden z powodów dla którego po publikacji z godz. 14:30 zobaczyliśmy wyraźne umocnienie dolara (po godz. 16:00) kurs EUR/USD na chwilę naruszył poziom 1,23.

Odczyt wyniósł 80 tys. i był nieco niższy od szerokiego konsensusu zakładającego przyrost 90 tys. etatów w sektorze pozarolniczym w czerwcu i nieoficjalnych prognoz w rejonie 120-130 tys. rozbuchanych po wczorajszym dobrym odczycie ADP. Nie są to jednak na tyle złe dane, aby miały sugerować konieczność działań ze strony FED już na posiedzeniu kończącym się 1 sierpnia b.r. Ale jednocześnie potwierdzają, że gospodarka zaczyna słabnąć, co pokazały odczyty ISM w tym tygodniu.

Nie oznacza to jednak, że plotki o ewentualności QE3 nie będą wracać - w przyszłą środę mamy publikację zapisków z ostatniego posiedzenia FED, kiedy to zdecydowano o wydłużeniu Operacji Twist do końca roku, a 17-18 lipca Ben Bernanke przedstawi w Kongresie najnowszy raport o stanie gospodarki. Mogą one stać się pretekstem do ewentualnej korekty ostatniego umocnienia dolara, zwłaszcza, że na EURUSD zbliżyliśmy się w kluczowe okolice 1,2287, czyli dołka z 1 czerwca b.r.

Reklama

Odreagowanie EUR/USD będzie wymagać jednak lepszej prasy/opinii dla strefy euro, a tego ostatnio znów zaczyna brakować. Dzisiaj byliśmy świadkami wzrostu (choć chwilowego) powyżej poziomu 7 proc. na rentownościach 10-letnich obligacji Hiszpanii, a powyżej 6 proc. wskoczyły też papiery włoskie. Czy inwestorzy nie mają zaufania do działań podejmowanych przez tamtejsze rządy - po długich nocnych obradach włoski premier Mario Monti zaprezentował kolejny pakiet oszczędności (chociaż nie wiadomo, jak ustosunkuje się do nich parlament), a przedstawiciele hiszpańskiego rządu zapowiadają podobne działania w najbliższym czasie - czy też po prostu spekulanci chcą cynicznie wykorzystać opieszałość i spory wśród europejskich polityków.

Dzisiaj "wysoko postawione źródło w UE" poinformowało agencję Reuters, iż prace nad ustanowieniem nowego europejskiego nadzoru bankowego mogą nie zakończyć się przed końcem I półrocza 2013 r., a pomoc dla Grecji może zostać wstrzymana dopóki nie będzie pewności, iż kraj zamierza dalej kroczyć wytyczoną drogą reform (to zapowiada niełatwe negocjacje rządu w kwestii zmiękczenia warunków bailoutu). Większą nerwowość mogła wywołać jednak wypowiedź fińskiej minister finansów dla jednego z tamtejszych dzienników biznesowych w której przyznała, iż kraj może rozważyć wyjście ze strefy euro w sytuacji, kiedy ta zgodzi się na kolejne programy pomocy dla krajów Południa.

Te słowa tylko wzmagają egoizmy i nie wróżą dobrze planom europejskiej integracji - to też dalszy ciąg wątku zapoczątkowanego na początku tygodnia, kiedy to Finlandia zapowiedziała oprotestowanie możliwości wykorzystywania ESM do interwencji na wtórnym rynku długu. W najbliższym czasie kluczowe będzie poniedziałkowe spotkanie Eurogrupy, które przy dobrym "medialnym PR" może chwilowo rozwiać powyższe wątpliwości inwestorów...

Z technicznego punktu widzenia złamanie wsparcia 1,2330-65 sprawia, iż staje się ono ważną strefą oporu. Kolejna to rejon 1,2406-1,2440 i dalej 1,2540-80. Bliskość minimum na 1,2287 sprawia, iż strona popytowa powinna wykorzystać ten fakt do próby wyprowadzenia korekty wzrostowej. Na obecną chwilę trudno zakładać, aby udało się naruszyć poziom 1,2406, chociaż wiele będzie zależeć od bieżącego rynkowego kontekstu.

Marek Rogalski - Główny analityk walutowy

Prezentowany raport został przygotowany w Wydziale Doradztwa i Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie tylko i wyłącznie w celach informacyjnych i nie stanowi analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej ani rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005r. (Dz.U. 2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia 29 lipca 2005r. (Dz.U. 2005, Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.). Przedstawiony raport jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów autora według stanu na dzień sporządzenia i w żadnym wypadku nie może być podstawą działań inwestycyjnych Klienta. Przy sporządzaniu raportu DM BOŚ SA działał z należytą starannością oraz rzetelnością. DM BOŚ SA i jego pracownicy nie ponoszą jednak odpowiedzialności za działania lub zaniechania Klienta podjęte na podstawie niniejszego raportu ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych. Niniejszy raport adresowany jest do nieograniczonego kręgu odbiorców. Został sporządzony na potrzeby klientów DM BOŚ S.A. oraz innych osób zainteresowanych. Nadzór nad DM BOŚ SA sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego. Regulaminy doradztwa inwestycyjnego i sporządzania analiz inwestycyjnych, analiz finansowych oraz innych rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczących transakcji w zakresie instrumentów finansowych oraz instrumentów bazowych instrumentów pochodnych znajdują się na stronie internetowej bossa.pl w dziale Dokumenty.

DM BOŚ S.A.
Dowiedz się więcej na temat: waluty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »