Drożej ok. 2-3 grosze za litr
W najbliższych dniach ceny benzyny i oleju napędowego na stacjach paliw mogą wzrosnąć o ok. 2-3 grosze za litr - prognozują analitycy biura Reflex, monitorującego rynek paliw.
Jak poinformował w piątek Reflex i portal e-petrol.pl, w tym tygodniu odnotowano pierwsze od kilkunastu dni zauważalne obniżki cen ropy naftowej - cena baryłki w piątek wynosiła 113 USD. Analitycy podali, że związane jest to przede wszystkim z umocnieniem się dolara amerykańskiego względem innych głównych walut światowych.
Jak podał e-petrol.pl, na rynku hurtowym w Europie Zachodniej benzyna podrożała w mijającym tygodniu o 1,5 proc., zaś olej napędowy o ponad 4 proc.
Przyczyną zwyżek było także zagrożenie dostaw z rafinerii w Anglii, Finlandii i Nigerii. Poza tym kolejny raz spadły zapasy benzyny gotowej w USA.
W ostatnim tygodniu PKN Orlen oraz Grupa Lotos wprowadziły do swoich cenników hurtowych po pięć zmian (w większości podwyżek), których skala wahała się w przedziale od 0,38 do 1,76 proc. W konsekwencji średnia cena hurtowa benzyny bezołowiowej 95 wynosi 3.351 zł netto za 1000 litrów, a olej napędowy kosztuje 3.299 zł netto za 1000 litrów.
Z prognoz e-petrol.pl wynika, że od soboty do wtorku zarówno PKN Orlen, jak i Grupa Lotos podniosą ceny benzyny - w sprzedaży hurtowej mogą one zostać skorygowane o ok. 20 zł w górę. Rafinerie zdecydują się też zapewne na dość mocną korektę ceny oleju napędowego, który od wtorku powinien kosztować o ponad 50 zł więcej za 1000 litrów.
Jak poinformował e-petrol.pl, w mijającym tygodniu na krajowych stacjach paliw benzyna kosztowała 4,31 zł za litr, a olej napędowy sprzedawano w średniej cenie 4,24 zł/l. Tradycyjnie, najmniejszy wydatek za tankowanie ponoszą właściciele samochodów z instalacją gazową - litr LPG można było nabyć za 2,17 zł.