Duża zmienność przed decyzją FOMC
Wystarczył jeden dzień wypełniony istotnymi publikacjami makro, aby na rynek powróciła znaczna zmienność. W pierwszej połowie sesji europejskiej dominowały pozytywne nastroje, dzięki czemu trwał rozpoczęty wczoraj ruch wzrostowy na parze EUR/USD.
Inwestorzy woleli kupować wspólną walutę, mimo że na rynek napłynęły nieco słabsze dane o indeksie ZEW (wyniósł 82,6 pkt, a prognozowano 84 pkt) oraz dynamice produkcji przemysłowej w Strefie Euro (wzrosła do 6,9% r/r, choć oczekiwano 7,2%).
Jednak po południu nastroje się zmieniły, ponieważ pojawiły się lepsze dane z USA. Dynamika sprzedaży detalicznej wzrosła do 0,8% m/m (spodziewano się 0,6%), tak samo inflacja PPI (wyniosła 0,8% m/m, choć oczekiwano 0,6%). W efekcie kurs EUR/USD wrócił w okolice poziomu 1,34, a przed nami w dalszym ciągu wieczorne ogłoszenie decyzji przez FOMC. Czekają nas zatem dodatkowe emocje i trudny do przewidzenia skutek.
Przedpołudnie na parach złotowych zapowiadało kontynuację trendu z dnia wczorajszego, ponieważ kursy znalazły się na jeszcze niższych poziomach. Wzrosty głównej pary wspierały aprecjację złotego, ale po południu obraz sesji uległ zmianie. Pogorszenie nastrojów zaczęło osłabiać polską walutę, a do tego pojawiły się lekko słabsze dane o inflacji CPI z Polski, która wyniosła 2,7% r/r, a nie jak prognozowano 2,8%.
Im bliżej końca sesji europejskiej tym bliżej byliśmy poziomów otwarcia i przed godziną 16:00 niewiele się zmieniło, kurs EUR/PLN wynosi 3,9870, a USD/PLN 2,9760. Dalsze zmiany na parach złotowych w dużej mierze zależą od wieczornych informacji z USA.
Dariusz Pilich