Emocje przed danymi z USA
Pomimo braku nowych publikacji danych fundamentalnych środa na światowych rynkach walutowych przyniosła inwestorom wiele emocji.
Wczorajsza sesja europejska stała pod znakiem wyraźnych wzrostów dolara, które zbiegły się z wyprzedażą na rynkach towarowych. Wyraźne spadki dotknęły rynki złota, srebra, miedzi i niklu, traciła także ropa. Wraz z rozpoczęciem sesji amerykańskiej nastroje na rynkach uległy zmianie, do czasu rozpoczęcia sesji azjatyckiej metale odrobiły część strat, a rynek EUR/USD powrócił w pobliże poziomów z początku tygodnia. Wzrost cen ropy w tym czasie był związany z awarią rurociągu w Meksyku. Atmosfera przed serią danych markoekonomicznych z USA publikowaną w najbliższym czasie jest więc nerwowa, aktywnych inwestorów może jednak cieszyć wyraźny wzrost zmienności.
Najważniejszym wydarzeniem dzisiejszego dnia będzie publikacja danych na temat bilansu handlowego w USA w sierpniu. Inwestorzy spodziewają się, iż deficyt wzrośnie z 50,1 mld USD do 51,2 mld USD. Rosnące ceny ropy oraz prawdopodobny spadek eksportu mogą przyczynić się do powstania wyższego od oczekiwań deficytu. Rynki poznają także dynamikę cen importu w Stanach we wrześniu oraz tygodniowe dane o liczbie nowozarejestrowanych bezrobotnych. Nastroje w czasie dzisiejszej sesji europejskiej mogą być uzależnione od wyniku rewizji danych o dynamice PKB w II kwartale w krajach wspólnoty.
Rynek EUR/USD pokonał wczoraj wsparcie przy cenie 1,2280, co otworzyło drogę do spadku w pobliże poziomu 1,2220. W czasie sesji amerykańskiej rynek przystąpił do zdecydowanej realizacji zysków, powracając powyżej tego poziomu. Pokonanie oporu przy cenie 1,2340 pozwoliło na ustanawienie maksimum w pobliżu ceny 1,2380. W czasie dzisiejszej sesji europejskiej wspólna waluta może pozostać mocna, najbliższym wsparciem jest poziom 1,2340.