Farmerzy zapowiadają strajk

Argentyńscy farmerzy zapowiedzieli w piątek strajk i zablokowali drogi - powiedział Mario Llambas, szef jednej z największych lokalnych organizacji rolniczych.

Argentyńscy farmerzy  zapowiedzieli w piątek strajk i zablokowali drogi - powiedział  Mario Llambas, szef jednej z największych lokalnych organizacji  rolniczych.

Llambas poinformował, że począwszy od soboty farmerzy wstrzymają na tydzień sprzedaż zbóż, wołowiny i soji; będą jednak kontynuować rozmowy z rządem prezydent Christiny Fernandez.

Protesty farmerów wywołała decyzja rządu, który sprzeciwił się obniżeniu podatków dla rolników. Sprzeciw wywołał również plan prezydent Fernandez, która ma zamiar podzielić dochody z tych podatków między rządy poszczególnych prowincji kraju.

Farmerzy manifestują też swoje niezadowolenie z faktu, że - ich zdaniem - rząd nie zareagował energicznie na najgorszą od kilku pokoleń suszę.

Reklama

Protestujący zablokowali liczne ważne drogi w urodzajnym regionie La Pampa. Szanse na zażegnanie konfliktu z rządem przed czerwcowymi wyborami parlamentarnymi wydają się nikłe.

Argentyna jest ważnym eksporterem soji, kukurydzy, zbóż i wołowiny. Narastający konflikt już spowodował wzrost opcji typu futures na te produkty na amerykańskiej giełdzie.

Jest też prawdopodobne, że wstrzymanie argentyńskiego eksportu skłoni głównych nabywców soji, jak Chiny, do importu tych produktów z USA i Brazylii.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: farmerzy | strajku | strajk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »