Ferrovial w Budimeksie

Według analityków, Hiszpanie powinni zaoferować około 45 zł za akcję.

Po wtorkowych doniesieniach prasowych o skupowaniu akcji Budimeksu przez Ferrovial i Bau Holding, także w środę inwestorzy zgłosili wysoki popyt na papiery spółki. Na fixingu kurs wzrósł o 6%, do 40,40 zł, a obroty wyniosły aż 21 mln zł. W notowaniach ciągłych nastąpiło jednak ochłodzenie nastrojów, a kurs stracił 2,5%. Po raz kolejny przeprowadzono także transakcje pakietowe. Tym razem opiewały one łącznie na 200 tys. walorów, a cena wyniosła 40 zł. Wszystko wskazuje na to, że od kilku dni akcje skupuje Ferrovial (lub podmioty z nim zaprzyjaźnione).

Marek Michałowski, prezes Budimeksu, nie ukrywa, że zarówno Hiszpanie, jak i drugi potencjalny inwestor Bau Holding odwiedzali spółkę i spotykali się z jej kierownictwem. Jednak, jak dowiedział się nieoficjalnie PARKIET, to właśnie Ferrovial prowadzi rozmowy także z największymi akcjonariuszami Budimeksu, którymi są inwestorzy finansowi (m.in. Kredyt Bank i Templeton Direct Advisors). Przejęcie pełnej kontroli nad Budimeksem nie może bowiem odbyć się bez zgody tych akcjonariuszy.

Według analityków, Hiszpanie mogą zaoferować akcjonariuszom Budimeksu po około 45 zł za akcję. - Dobrych spółek budowlanych, do których z pewnością zalicza się Budimex, jest na naszym rynku coraz mniej, więc kolejne przejęcia muszą mieć miejsce po coraz wyższych cenach. Myślę, że 45 zł za akcję to atrakcyjna oferta zarówno dla sprzedających, jak i kupującego - powiedział Parkietowi Robert Chojnacki, analityk branży budowlanej z BM BGŻ.

"Budimex to obecnie jedna z najlepszych firm budowlanych w Polsce. Znacznie lepsza niż Exbud. Moim zdaniem, powinien być więc wyceniany z premią w stosunku do kieleckiej spółki" - uważa Andrzej Kasperek z Erste Securities. Przypomnijmy, że inwestor strategiczny Exbudu - koncern Skanska - zapłacił za prawie 10% akcji kieleckiej firmy po 42 zł.

Najbardziej prawdopodobny scenariusz wejścia Ferroviala do Budimeksu jest podobny do tego, jaki zastosowała Acciona w stosunku do Mostostalu Warszawa (firma skupiła w wezwaniu prawie 25% akcji i zawarła umowę z Elektrimem, że ten przez 2 lata nie sprzeda swojego pakietu). A to może oznaczać, że akcje uprzywilejowane pozostawi sobie Kredyt Bank (dają one około 28% głosów), który zawrze z Ferrovialem porozumienie o późniejszej odsprzedaży tych walorów.