Giełda wprowadza nowe instrumenty pochodne
Prawdopodobnie pod koniec czerwca na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych zadebiutują opcje na WIG20. Giełda uważa, że nowym instrumentem będą interesować się gracze indywidualni, choć w przyszłości może przyjąć się on również wśród inwestorów finansowych.
- Chcielibyśmy wprowadzić opcje na WIG20 w trzeci piątek czerwca - powiedział "Rz" Piotr Szeliga, wiceprezes GPW.
Wcześniej planowano ich wprowadzenie jeszcze w maju. Przesunięcie terminu debiutu opcji ma dać więcej czasu biurom maklerskim na dostosowanie systemów informatycznych. Formalnie nowy instrument musi dopuścić jeszcze do publicznego obrotu Komisja Papierów Wartościowych i Giełd. Nastąpi to prawdopodobnie w najbliższych dniach.
Skromny początek
GPW chce na początek wprowadzić do obrotu sześć typów opcji na WIG20 z wrześniowym terminem wykonania - trzy rodzaje opcji kupna (call) i trzy opcji sprzedaży (put).
- Wystawcą opcji będzie mógł być każdy inwestor posiadający tzw. NIK i odpowiedniej wielkości depozyt zabezpieczający na rachunku - mówi Krzysztof Mejszutowicz z GPW, nadzorujący wprowadzanie opcji. NIK, czyli numer identyfikacyjny klienta nadawany jest przez Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych inwestorom działającym na rynku instrumentów pochodnych.