Gino Rossi chce pozyskać 30 mln

"Wraz ze wzrostem liczby sklepów nasza rentowność będzie się poprawiać. Myślę, że w ciągu dwóch, trzech lat możemy osiągnąć 12-proc. rentowność na poziomie netto" - powiedział dziennikarzom Maciej Fedorowicz, prezes Gino Rossi.

"Natomiast sprzedaż może rosnąć co najmniej 15-20 proc. rocznie" - dodał.

Zgodnie z prognozami spółka planuje osiągnąć 5,8-proc. rentowność netto w 2006 roku, a w 2005 roku wyniosła ona 2,1 proc. Firma prognozuje, że w 2006 roku zysk netto grupy wzrośnie do 6,5 mln zł z 2 mln zł w 2005 roku, zysk operacyjny do 10,9 mln zł z 6,1 mln zł, a przychody do 112,3 mln zł z 94,7 mln zł. "Jeśli chodzi o politykę dywidendową, to w pierwszej fazie wypracowane zyski będziemy przeznaczać na inwestycje, a gdy pojawią się rezerwy finansowe to zamierzamy wypłacać dywidendę" - powiedział Fedorowicz. Spółka chce rozwijać sieć w ramach trzech niezależnie funkcjonujących marek: Gino Rossi, G&R oraz Geox.

Spółka poinformowała, że nie wyklucza aliansów lub inwestycji kapitałowych z podmiotami, które umożliwiłyby uzyskanie efektów synergii i zwiększenie wartości firmy.

"Prowadzimy analizy, na razie nie ma jednak żadnych rozmów. Byłyby to na pewno marki z tej samej co nasza półki" - powiedział Fedorowicz.

Gino Rossi przeznaczy 85 proc. pozyskanych z emisji środków na rozwój sieci salonów firmowych (z czego 25 proc. na nowe otwarcia i 60 proc. na towar).

W latach 2006-2008 spółka chce uruchomić co najmniej 24 salony Gino Rossi w Polsce i 20 za granicą ( głównie w Niemczech). Ponadto planuje też otwarcie od 8 do 11 dedykowanych salonów Geox.

W prognozach na ten rok uwzględniono otwarcie 16 salonów firmowych w Polsce i 6 za granicą, jednak - jak poinformowano w prospekcie - założenia co do nowych placówek są konserwatywne, ponieważ wynikają z uzgodnionych umów, podczas gdy prowadzone są negocjacje dotyczące kolejnych otwarć.

Spółka ma aktualnie 90 sklepów Gino Rossi. "W tym roku na pewno będziemy mieć 100 sklepów" - powiedział Fedorowicz. Wcześniej przedstawiciele spółki mówili, że chcą mieć docelowo około 110 sklepów głównej marki Gino Rossi w Polsce. Prezes poinformował, że koszt otwarcia jednego salonu wynosi od 200.000 do 250.000 zł, natomiast koszt towaru wynosi od 500.000 do 800.000 zł. Prezes dodał również, że w ostatnim czasie sprzedaż z metra jednego sklepu wzrosła o około 5-8 proc. Gino Rossi produkuje 65 proc. obuwia w Polsce i 35 proc. za granicą (głównie we Włoszech). W 2006 roku spółka zakłada też istotny wzrost zakupów obuwia w Chinach, co zaowocuje redukcją kosztów nabycia w 2006 roku.

Gino Rossi, dystrybutor obuwia klasy średniej i wyższej, z emisji 3 mln akcji serii C planuje pozyskać około 30 mln zł. Przedział cenowy akcji spółki wynosi od 10 do 13 zł - poinformowali przedstawiciele spółki podczas wtorkowej konferencji prasowej.Większość środków Gino Rossi przeznaczy na rozwój sieci salonów firmowych. Firma poinformowała w skrócie prospektu emisyjnego, że zaoferuje w transzy dla inwestorów instytucjonalnych 2,2 mln akcji serii C, a w transzy otwartej 800.000 akcji serii C. Budowa księgi popytu potrwa od 6 do 8 czerwca tego roku, a zapisy na akcje będą przyjmowane od 12 do 14 czerwca. Oferującym akcje jest Internetowy Dom Maklerski SA.

Kapitał zakładowy Gino Rossi zostanie dodatkowo podwyższony o 150.000 akcji serii D, oferowanych Gherardo Iannelli, przewodniczącemu rady nadzorczej spółki."Te akcje zostaną wyemitowane w związku z pożyczką, której Iannelli udzielił spółce" - powiedział Grzegorz Leszczyński, prezes zarządu Internetowego Domu Maklerskiego.Dodatkowo Gino Rossi wyemituje również 390.000 akcji serii E dla Ewy i Jacka Falkowskich.