Górnicy żądają po 3 tys. zł na głowę

Zaostrza się sytuacja w śląskich kopalniach. Górnicy na piątek zapowiadają demonstrację w Katowicach, na poniedziałek strajk ostrzegawczy, potem jadą do Warszawy.

Górnicy czują się oszukani przez rząd. Premier obiecał im, że nagrody z zysków wypracowanych przez kopalnie zostaną wypłacone. We wtorek okazało się, że resort gospodarki, owszem, zgadza się na wypłaty, ale niższe niż żądają związki górnicze.

Ma być po 3 tys. na głowę

Związkowcy chcą po 3 tys. zł dla pracowników kopalni Jastrzębskiej Spółki Węglowej i po 1000 oraz 900 zł (w bonach) dla załóg kopalni Kompani Węglowej i Katowickiego Holdingu Węglowego. Stawki nagród różnią się ponieważ JSW osiągnęła najwyższy zysk spośród spółek węglowych.

Reklama

Ministerstwo gotowe jest wypłacić po 2 tys. zł na rzecz górników JSW i po 600 zł dla reszty.

- Jeśli nie dojdzie do zmiany stanowiska rządu w tej sprawie w piątek organizujemy demonstrację przed siedzibą Kompanii w Katowicach. W poniedziałek przeprowadzimy dwugodzinny strajk ostrzegawczy. Jeśli nasze protesty nie odniosą skutku będziemy musieli pojechać do Warszawy upomnieć się o swoje - mówi Bogusław Ziętek, szef WZZ Sierpień 80.

Po poniedziałkowym referendum zorganizowanym w kopalniach KW, w którym 94 proc. głosujących opowiedziało się za akcją strajkową, górnicze związki uważają, że mają pełny mandat do stosowania wszystkich przewidzianych prawem form nacisku na rząd. Raczej wyklucza się możliwość przeprowadzenia strajku generalnego, o którym mówi się od kilku dni. Wszystko wskazuje na to, że górnicy pojadą demonstrować do Warszawy. Doświadczenie uczy, że jest to najskuteczniejszy sposób przekonania rządu do swoich racji. Wystarczy przypomnieć burzliwe protesty z końca lata ub.r., po których gabinet Marka Belki zgodził się wydłużyć czas obowiązywania ustawy o wcześniejszych emeryturach.

Co Poncyljusz wie o górnictwie

Protestów można jeszcze uniknąć, gdyż w czwartek ma odbyć się ostatnia runda rozmów górników z przedstawicielami rządu. Bogusław Ziętek niewiele sobie po nich obiecuje.

- Z obecnym przedstawicielem Ministerstwa Gospodarki Pawłem Poncyljuszem nie mamy już o czym rozmawiać. To jest osoba zupełnie niekompetentna, która wie o górnictwie tyle, co ja o sterowaniu lotami kosmicznymi - mówi Ziętek.

Ile zysku wypracowały kopalnie

Największe zyski w 2005 r. osiągnęły kopalnie Jastrzębskiej Spółki Węglowej, które zarobiły łącznie ok. 800 mln zł. Do kasy Kompanii Węglowej wpłynęło w ub.r. ponad 260 mln zł. Najmniejszymi zyskami może pochwalić się Katowicki Holding Węglowy - powyżej 80 mln zł.

Eugeniusz Twaróg

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Katowice | górnicy | strajk | kopalnie | strajk ostrzegawczy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »