ING BARINGS: Rok 2001 bardzo istotny dla polskiej gospodarki
Najważniejsze punkty styczniowego raportu banku to: Rok 2001 bardzo istotny dla polskiej gospodarki; Strategia "kupuj" dla polskich obligacji utrzymana, ryzyko walutowe rośnie; Słowna interwencja banku centralnego na rynku walutowym
Rok 2001 bardzo istotny dla polskiej gospodarki:
- Oczekuje się że zakończone zostaną negocjacje przedakcesyjne dla większości rozdziałów Acquis, co z kolei może wymusić szeroki polityczny konsensus dla reformowania "trudnych" sektorów polskiej gospodarki (rolnictwo).
- 2001 będzie czwartym z kolei rokiem wzrostu gospodarczego poniżej 5% w połączeniu z rosnącą podażą siły roboczej, może zwiększyć stopę bezrobocia nawet do 20% (według definicji Międzynarodowej Organizacji Pracy) - poziomu nie tolerowanego społecznie i politycznie. W rezultacie mogą być podjęte dwa rodzaje działań politycznych i gospodarczych: zwiększenie wydatków socjalnych lub szybka reforma finansów publicznych i liberalizacja rynku pracy. Podjęte decyzje mogą zdeterminować czy wzrost gospodarczy będzie nadal poniżej 5%, czy też Polska powtórzy irlandzki model wzrostu gospodarczego.
- Zła kombinacja polityki gospodarczej w Polsce (zbyt luźna fiskalna i restrykcyjna monetarna) ukaże swoje efekty: niski wzrost inwestycji, napływ kapitału spekulacyjnego i zbyt silna złotówka.
- Możliwość dwóch scenariuszy: ożywienie gospodarcze dzięki reformom strukturalnym oraz scenariusz ryzyka w postaci wysokich stóp procentowych i niskiego PKB.
Strategia "kupuj" dla polskich obligacji utrzymana, ryzyko walutowe rośnie
- Wydaje się że inwestycja w polskie papiery skarbowe pozostaje atrakcyjna. Wraz ze spadająca inflacją, która może osiągnąć tegoroczny cel inflacyjny już na początku roku realne stopy procentowe będą rosły. Jednak kontynuacja napływu kapitału, spowodowana mniejszym ryzykiem przy mniejszym deficycie bilansu obrotów bieżących i przy płynnym kursie walutowym może doprowadzić do dalszej aprecjacji złotego, która z pewnym opóźnieniem zadziała negatywnie na bilans handlowy. Te obawy mogą prowadzić do osłabienia złotego, które będzie jednak rekompensowane wysoką dochodowością obligacji. Wydaje się jednak wskazane zabezpieczanie przed ryzykiem walutowym poczynając od drugiego kwartału.
Niższe stopy w marcu
- Uważamy że kontynuacja trendu spadkowego inflacji i dobre jej perspektywy na przyszłość skłonią Radę Polityki Pieniężnej do obniżki stóp procentowych w marcu. Pomimo znacznego umocnienia złotego w ostatnim okresie oraz wyraźnego spowolnienia aktywności ekonomicznej, nie oczekujemy znacznej redukcji stóp. Rada Polityki Pieniężnej nie powtórzy scenariusza z końca 1998 - początku 1999 kiedy to zbyt niskie stopy procentowe doprowadziły do odrodzenia się presji inflacyjnej. Istnieją ponadto cały czas ryzyka dla trwałego spadku inflacji: ceny ropy i ceny żywności oraz wciąż nie do końca pewna sytuacja finansów publicznych w roku bieżącym.
Interwencja banku centralnego na rynku walutowym
- Bank centralny interweniował słownie na rynku walutowym. Po bardzo pozytywnych danych o bilansie obrotów bieżących Bogusław Grabowski stwierdził że zbyt wysoka wartość złotego nie odzwierciedla fundamentów makroekonomicznych.
Nowy prezes banku centralnego
- Wybór Leszka Balcerowicza na prezesa NBP skłonił nas do analizy jego poprzednich wypowiedzi, z których wynika, że w pierwszej połowie ubiegłego roku był on zaniepokojony zbyt dużym napływem kapitału spekulacyjnego destabilizującego gospodarkę.
