Inwestorzy ruszyli do realizacji zysków

Tylko w pierwszej fazie wtorkowych notowań rynek miał szansę na kontynuację wzrostów. Dość szybko po otwarciu sesji popyt przejął inicjatywę.

Tylko w pierwszej fazie wtorkowych notowań rynek miał szansę na kontynuację wzrostów. Dość szybko po otwarciu sesji popyt przejął inicjatywę.

WIG 20 na krótko wspiął się ponad poziom ostatniego zamknięcia osiągając - jak to się później okazało - swoje dzienne maksimum. Jeszcze przed upływem pierwszej godziny notowań strona podażowa uzyskała przewagę. Poprawie nastrojów na GPW nie służyły wiadomości z innych europejskich giełd, gdzie przecenę wywołała informacja o spadku wskaźnika nastrojów niemieckiego biznesu do najniższego poziomu od 10 miesięcy. W przypadku większości blue chipów dominowały umiarkowane, nie przekraczające 1 proc. spadki kursów. O 14.30 dotarły na rynek wiadomości o lepszych niż oczekiwano danych makro w USA. Rynek zareagował na nie gwałtownym wzrostem popytu. Korekta była jednak tylko chwilowa. Na rynku pojawiła się znów duża podaż, która krótko przed zakończeniem notowań sprowadziła wartość indeksów do ich dziennego minimum. Odreagowanie spadków w ostatnich minutach sesji pozwoliło jedynie na minimalne odrobienie strat.

Reklama

Inwestorzy realizowali we wtorek zyski na akcjach TP SA, które dzień wcześniej zdrożały o ponad 5 proc. Wyprzedaż papierów spółki nasiliła się w ostatniej fazie notowań, niwelując w dużym stopniu pozytywny wpływ, który miał na wynik rynku umiarkowany wzrost ceny papierów Pekao SA. Wartość wymiany papierów obu spółek miała 50-proc. udział w obrotach całego rynku.

Jednymi z mocniej przecenionych we wtorek papierów były akcje BIG Banku Gdańskiego. Ich zwiększona podaż to skutek wiadomości o planowanej od najbliższego czwartku sprzedaży blisko 25 mln papierów BIG BG przez INEC Services, jego spółkę zależną.

Staniały akcje większości spółek branży IT. Wyraźnie spadł kurs papierów Softbanku, które na poprzedniej sesji cieszyły się dużym popytem w związku z wiadomością o zdobyciu przez spółkę kontraktu na dostawę komputerów dla ARiMR. Niewielkim spadkiem zakończył notowania Comarch. Przez niemal całą sesję jego akcje umiarkowanie drożały co wiązało się z wiadomością o wejściu spółki na francuski rynek.

Przy niemal trzykrotnie większych obrotach niż na poprzedniej sesji spadła cena papierów Budimexu. Inwestorzy sprzedawali je, mimo iż emitent poinformował o podpisaniu przez jego spółkę zależną kontraktu o wartości ponad 27,5 mln zł.

O prawie 25 proc. staniały akcje Emaxu, który niedawno zadebiutował na GPW. Są one obecnie wyceniane o 14 proc. poniżej ceny, po której zadebiutowały na warszawskim parkiecie.

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: inwestorzy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »