Jen słaby jeden dzień
Osłabienie jena na światowych rynkach utrzymało się zaledwie przez jeden dzień. Dziś rano japońska waluta ponownie zaczęła się umacniać, ale ruch ten jest niewielki w porównaniu do poprzednich zmian, można mówić o pewnej stabilizacji i wyczekiwaniu na kolejny impuls.
Również para euro/dolar nie zmieniła swojego poziomu notowań. Warto jednak zauważyć, że prezes ECB ostrzegł przed wzrostem inflacji w strefie euro. Uważa on, że zakłady produkcyjne wykorzystują pełnię swoich mocy by podołać zamówieniom, co może przełożyć się na presję cenową.
Na razie ta wypowiedź nie ma wpływu na rynek, a już na pewno nie na złotego. Euro kosztuje dziś rano mniej niż 3,90 PLN, dolar spadł poniżej 2,97 PLN, zaś frank wyceniany jest na 2,425 PLN.