Komentarz tygodniowy krajowego rynku walutowego

Miniony tydzień na krajowym rynku walutowym upłynął pod znakiem umocnienia złotego. Kurs USD/PLN w drugiej połowie tygodnia przetestował silny poziom wsparcia w okolicy 3,80 powracając ponownie w piątek do poziomu 3,86. Na początku tygodnia za jednego dolara płacono nawet 3,91 złotego. Kurs EUR/PLN oscylował w ciągu minionego tygodnia w przedziale 4,5700 ? 4,4950.

Miniony tydzień na krajowym rynku walutowym upłynął pod znakiem umocnienia złotego. Kurs USD/PLN w drugiej połowie tygodnia przetestował silny poziom wsparcia w okolicy 3,80 powracając ponownie w piątek do poziomu 3,86.  Na początku tygodnia za jednego dolara płacono nawet 3,91 złotego. Kurs EUR/PLN oscylował w ciągu minionego tygodnia w przedziale 4,5700 ? 4,4950.

Kluczowym wydarzeniem dla rynku walutowego w minionym tygodniu było przedstawienie i przyjęcie przez rząd programu racjonalizacji wydatków na najbliższe lata. Przedstawiony plan zakłada oszczędności budżetowe do 2007 r. na poziomie 32 mld zł. Wcześniej rynki finansowe oczekiwały na przedstawienie tego rodzaju programu przez rząd, który miał za zadanie zobrazować intencje rządu w kierunku przeprowadzenia bardziej zdecydowanych cięć w budżecie oraz zreformowania wydatków publicznych. Przedstawiony w środę przez wicepremiera J. Hausnera plan racjonalizacji wydatków przyniósł wzrost optymizmu wśród uczestników rynku walutowego i złoty zyskał na wartości osiągając po mocnej stronie parytetu poziom w okolicy 2,35%. Według J. Hausnera przedstawiony plan jest podstawą do utrwalenia tempa wzrostu gospodarczego, które w roku bieżącym ma szansę osiągnąć poziom 3,5%.

Reklama

Czwartkowe wystąpienie wicepremiera J. Hausnera, które miało zawierać bardziej szczegółowy plan racjonalizacji wydatków zostało odebrane negatywnie przez rynek walutowy co skutkowało ponownym osłabieniem się złotego względem walut. Większość analityków pozytywnie odebrała propozycje rządu dotyczące redukcji wydatków budżetowych. Również zdecydowana większość uważa, iż proponowane cięcia wydatków administracyjnych i socjalnych będą nie wystarczające. Rząd zakłada dalszy wzrost długu publicznego do 2006 r. kiedy wyniesie on 59,4% PKB. Dzień wcześniej rząd przyjął plan redukcji wydatków do końca 2007 r. na poziomie 32 mld zł. Złoty nadal znajduje się pod presją osłabienia z uwagi na mało przejrzystą sytuację finansów publicznych. Proponowane rozwiązania przez rząd w kwestii reform finansów publicznych tylko częściowo poprawiły nastroje na rynku walutowym.

Wartość złotego w dalszym będzie uzależniona od decyzji rządu, które po części w ostatnim czasie wpłynęły na umocnienie złotego. Rynek nadal obawia się przekroczenia w ciągu najbliższych dwóch lat przez dług publiczny ostrożnościowego progu 60%, który zmusi rząd do zbilansowania budżetu. Według wicepremiera J. Hausnera wprowadzenie proponowanych oszczędności w wydatkach socjalnych i administracyjnych ograniczy wzrost długu publicznego, który maksimum względem PKB ma osiągnąć w 2006 r. Założenia te jednak zależą od dużej liczby innych czynników takich jak tempo wzrostu gospodarczego oraz kształtowanie się kursu walutowego. Rząd w dalszym ciągu zakłada aprecjację złotego, która będzie związana z napływem funduszy unijnych.

Opracowano dnia 10 października 2003 r.

TMS Brokers SA
Dowiedz się więcej na temat: komentarz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »