Korekta letniej hossy to okazja do zakupów

Indeksy GPW spadają już piątą sesję z kolei. Analitycy pocieszają, że to typowa korekta po dwóch miesiącach szalonych wzrostów.

Indeksy GPW spadają już piątą sesję z kolei. Analitycy pocieszają, że to typowa korekta po dwóch miesiącach szalonych wzrostów.

Polska giełda nadal jest w odwrocie. Indeks WIG20 rozpoczął tydzień od przełamania psychologicznej bariery 1600 pkt. Spadł nawet do poziomu 1560 pkt (o 2,5 proc.). Jednak później inwestorzy stwierdzili, że ceny akcji znów stały się atrakcyjne i rozpoczęli zakupy.

Ostatecznie WIG20 zyskał 0,31 proc. i jest wart 1607,66 pkt. To było do przewidzenia, długoterminowy trend wzrostowy nie jest zagrożony - twierdzą specjaliści.

Wrzesień to miesiąc, w którym tradycyjnie dochodzi do pogorszenia giełdowej koniunktury. Tak jest i tym razem, choć spadki są duże. W tydzień indeksy straciły już ponad 10 proc. Analitycy twierdzą, że mogą stracić jeszcze więcej.

Reklama

- Obecnie zarządzający funduszami nie powinni zwiększać zaangażowania w akcje. Oczekuję do końca września umiarkowanych spadków, ale także zmniejszenia aktywności handlujących - zaznacza Dariusz Nawrot, makler BM BPH PBK.

- Wzrosty trwały bardzo długo, więc nie można oczekiwać, że zakończy je tygodniowa korekta. Jesteśmy blisko końca pierwszej fazy spadków. Myślę, że w najbliższym czasie będą miały miejsce próby podciągnięcia indeksów. Jednak to nie koniec korekty - dodaje Alfred Adamiec, doradca inwestycyjny.

Ale to nie oznacza, że są powody do paniki. Wśród giełdowych specjalistów przeważa pogląd, że korekta powinna zatrzymać się powyżej 1500 pkt na WIG20.

- Na tym poziomie rynek znajdzie równowagę. Inwestorzy będą czekali na dobre dane makro polskiej gospodarki, które potwierdzą wysokie wyceny akcji. Sygnały ożywienia gospodarki światowej, szczególnie z USA, pozwalają na optymizm - mówi Alfred Adamiec.

- Nie sądzę, by rynek mógł spaść znacznie niżej. Rozmiary korekty już są dość duże. Tymczasem inwestorzy nadal dysponują gotówką i mogą zdecydować się na zakupy, zwłaszcza że jest już znacznie taniej, niż chociażby na początku miesiąca. Myślę, że wzrosty wrócą na rynek jeszcze we wrześniu - uważa Rafał Gębicki, dyrektor inwestycyjny WestLB Panmure.

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: WIG20 | korekta | analitycy | inwestorzy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »