Nehrebetius prawie gotowy

Pod koniec czerwca na rynku asset management pojawi się nowy gracz. Będzie nim Dom Inwestycyjny Nehrebetius.

Pod koniec czerwca na rynku asset management pojawi się nowy gracz. Będzie nim Dom Inwestycyjny Nehrebetius.

Firma planowała, że rozpocznie działalność jeszcze w maju. Termin startu przesunęła jednak o miesiąc. "Zatrzymały nas nieco problemy techniczne" - tłumaczy Wojciech Łaciak, wiceprezes DI Nehrebetius.

W początkowej fazie działalności spółka planuje tylko zarządzanie aktywami. Będzie inwestować m.in. w instrumenty pochodne. Jak zapewniają jej przedstawiciele, Nehrebetius zamierza skupić się na płynnych walorach. Nie wyklucza inwestycji w zagraniczne instrumenty, także emitowane poza rynkiem regulowanym (tzw. over-the-counter). Firma z Krakowa ma także zgodę Komisji Papierów Wartościowych i Giełd na doradztwo dla przedsiębiorców. Chce pomagać w zarządzaniu ryzykiem walutowym, a także ryzykiem zmiany stóp procentowych.

Reklama

DI Nehrebetius jest 41. firmą, która dostała zgodę KPWiG na prowadzenie działalności maklerskiej. W kolejce są następne. Z wnioskiem wystąpił już m.in. Hexus. Uruchomienie brokerki planuje także mBank. Od 1 maja 2004 r. prawo o publicznym obrocie papierami wartościowymi umożliwia zakładanie firm maklerskich mniejszym podmiotom, a także bankom, które do tej pory nie miały ich w swoich strukturach.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: firma | Gotowi? | gracz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »