Niedźwiedzie znów górą
Wczorajszy wzrost na rynku kontraktów terminowych na WIG20 kontynuowany był tylko przez pierwsze trzydzieści minut dzisiejszej sesji. W tym czasie kurs FW20U1 wzrósł z 1324 do 1332 pkt. i zaledwie jednego punktu zabrakło mu do zamknięcia luki bessy z połowy czerwca.
Rano nastroje inwestorów były dość dobre ze względu na przewidywane obniżki stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej oraz Fed. Później sytuacja byków zaczęła się pogarszać. Giełdy europejskie zareagowały na gorsze od oczekiwań wyniki finansowe amerykańskiego producenta mikroprocesorów Applied Micro Circuits oraz francuskiej spółki Cap Gemini. Spadek notowań wrześniowej serii kontraktów na WIG20 został na godzinę wyhamowany ponad granicą 1300 pkt. Poziom ten został jednak przebity i na zamknięciu seria FW20U1 kontraktów miała kurs 1294 pkt.
Trzydzieści punktów względem kursu odniesienia spadły dzisiaj notowania wrześniowej serii kontraktów na TechWIG. Mocno zniżkowały również wszystkie serie futures na akcje Elektrimu. Posiadaczom długich pozycji na tych walorach nie pomogły nawet podwyższone rekomendacje dla Elektrimu wydane przez ING Barings. Kontrakty FELEN1 zamknęły się na poziomie 25,60 zł, czyli 1,60 zł poniżej dzisiejszego maksimum tej serii. Taka zmiana kursu oznacza 480 zł zysku lub straty inwestora z jednego kontraktu - oczywiście dzisiaj zarobili posiadacze krótkich pozycji.
Po kilku wzrostowych sesjach do głosu ponownie doszły niedźwiedzie. Ewentualnym wzrostom indeksu na najbliższych sesjach przeciwdziałać będą dwie luki bessy oraz opadająca średnia piętnastosesyjna. W tej sytuacji byki mogą co najwyżej liczyć na miłą niespodziankę ze strony RPP oraz Fed.