Partia -to jeszcze nie elektorat

Dzisiaj Sejm przyjmie większość poprawek Senatu (o charakterze raczej technicznym) do ustawy o referendum ogólnokrajowym i ustali jej ostateczną wersję.

Dzisiaj Sejm przyjmie większość poprawek Senatu (o charakterze raczej technicznym) do ustawy o referendum ogólnokrajowym i ustali jej ostateczną wersję.

Idąc za ciosem, prezydent Aleksander Kwaśniewski zaprosił na popołudnie liderów partii politycznych na spotkanie w sprawie organizacji i przebiegu referendum unijnego. Chciałby porozumieć się w sprawie czasu trwania (dzień czy dwa), terminu oraz zdecydowania, który z uprawnionych organów (Sejm czy prezydent za zgodą Senatu) je zarządzi. Wyjątkowo niemiłą głowie państwa niespodzianką stało się wczorajsze stanowisko Polskiego Stronnictwa Ludowego, iż partia ta nie będzie mogła powiedzieć TAK integracji Polski z Unią Europejską, jeśli do czasu referendum nie zostaną uchwalone ustawy o budżetowych dopłatach do produkcji rolnej i o kształtowaniu ustroju rolnego, a także nie zostanie odrzucone prezydenckie weto do ustawy o biopaliwach. Euroentuzjaści nie znajdują dla postawy PSL określenia innego, jak szantaż - ale bardziej jest to krzyk rozpaczy po utracie rządowych stanowisk. Przemawiający 1 marca do narodu premier Leszek Miller jako jeden z powodów zerwania koalicji wskazał brak wyrazistego stanowiska PSL w kwestii europejskiej. No, to wczoraj się doczekał. Wobec ofensywy Samoobrony, uwolnione od zobowiązań PSL weszło do rozgrywki o rozgoryczone chłopskie dusze.

Reklama

Jeśli władze jakiejkolwiek partii myślą, że jej elektorat jest tak mobilny i daje się przerzucać niczym oddział wojska na froncie - to są w błędzie. Dowód znajduje się na... internetowej stronie PSL. Zaglądający tam terenowy aktyw i chłopski elektorat uczestniczy w stałym sondażu na temat wstąpienia Polski do UE na warunkach kopenhaskich. Opcja antyunijna cały czas zachowuje przewagę, ale porównanie wyników z 1 marca (czyli daty rozpadu koalicji) i z wczoraj prowadzi do zaskakujących wniosków: otóż wyniki poprawiły się na korzyść integracji (patrz diagram poniżej)! To oczywiście tylko internetowa zabawa, ale dość wiarygodna Ń inny sondaż na tej samej partyjnej stronie nie pozostawia wątpliwości: dla 78 proc. respondentów rząd bez PSL jest oczywiście rządem gorszym.

Puls Biznesu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »