Pekao w ręce Kadafiego?

Libijski bank centralny i dwie inne libijskie grupy inwestycyjne zwiększyły swoje pakiety akcji Unicredit SpA do 4,23 proc. - podały firmy w piątek w komunikacie. Firmy nabyły na giełdzie pakiet wart 1,1 mld euro.

Notowanie Unicredit wzrosły w piątek, po tym jak grupa libijskich inwestorów, w tym bank centralny, wykupiła w nim znaczne udziały. Dyrektor generalny Unicredit Alessandro Profumo powiedział, że libijskie inwestycje, uzgodnione w czwartek wieczorem, potwierdzają dobrą kondycję banku, który w wyniku światowego kryzysu finansowego na początku tego miesiąca stracił jednorazowo ponad 23 proc. swojej wartości. "To potwierdza, że są zainteresowani naszym bankiem, który uważają za bardzo dobry" - twierdzi Profumo.

W piątek na giełdzie w Mediolanie wstrzymano na pewien czas obrót akcjami Unicredit po 12 proc. wzroście ich wartości wywołanym informacją o zwiększeniu pakietu akcji banku przez Libijczyków.

Reklama

Libijczycy poinformowali też, że planują przyłączyć się do podwyższenia kapitału włoskiego banku poprzez wykup walorów w wartości 500 mln euro. Po tej transakcji są one drugim największym udziałowcem Unicredit.

Firmy podały też, że planują przyłączyć się do podwyższenia kapitału włoskiego banku poprzez wykup walorów w wartości 500 mln euro. Wczoraj akcje banku zniżkowały o 13 proc. do 2,16 euro, to był najniższy poziom od 11 lat. Walory Unicredit spadły w tym roku już o 62 proc.

UniCredit zapowiedział wcześniej iż zwiększy w tym roku cięcia kosztów do 1 mld euro wobec planowanych wcześniej 700 mln euro - napisano w komunikacie. Bank zapowiada też przyspieszenie reorganizacji swojej działalności w bankowości inwestycyjnej.

Redukcje mają dotknąć głównie Europę Zachodnią. Plany Włochów wobec Banku Pekao, w którym posiadają 59,28 proc. akcji Pekao SA. ( do Skarbu Państwa należy 3,95 proc.) wskazują że w 2009 r. zostanie przeprowadzony rebranding, a Pekao zmieni nazwę na UniCredit Pekao. zwolnień za to nie będzie. Agencja Standard & Poor's obniżyła perspektywy ratingu UniCredit do negatywnej ze stabilnej. Standard & Poor's podtrzymał jednocześnie ratingi długoterminowe i krótkoterminowe banku na poziomie "A" i "A-1".

*

Rada Unicredit i akcjonariusze banku będą musieli przedyskutować kwestię, czy w radzie nie powinien zasiąść przedstawiciel Libii, po zwiększeniu pakietu akcji przez Libijczyków do 4,23 proc. - stwierdził w piątek prezes Unicredit Alessandro Profumo.

- Jest to sprawa, którą rada Unicredit i akcjonariusze muszą przedyskutować - powiedział reporterom.

Libijski bank centralny, Libyan Investment Authority i Libyan Foreign Bank nabyły akcje Unicredit i zwiększyły swoje pakiety do 4,23 proc. Po tej transakcji są one drugim największym udziałowcem Unicredit.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: bank | pekao | UniCredit SpA | UniCredit SpA | bank centralny | firmy | Muammar Kaddafi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »