Plan naprawy finansów publicznych

Doczekaliśmy się wreszcie szczegółów długo oczekiwanego planu naprawy finansów państwa, przygotowanego przez wicepremiera i ministra finansów Grzegorza Kołodkę.

Doczekaliśmy się wreszcie szczegółów długo oczekiwanego planu naprawy finansów państwa, przygotowanego przez wicepremiera i ministra finansów Grzegorza Kołodkę.

Plan zakłada przede wszystkim zmiany po stronie dochodów, nie zaś po stronie wydatków. Po drugie, jeśli chodzi o dochody, zmiany miałyby polegać na zmianie stawki podatku dochodowego od osób prywatnych (PIT) w wysokości 17 proc., 19 proc., 30 proc. i 40 proc. oraz nową 9-proc. stawkę podatku PIT dla rolników, przy tym kwota wolna od opodatkowania została utrzymana na poziomie 2800 zł. Jednocześnie podtrzymana została propozycja obniżenia podatku dochodowego od osób prawnych (CIT) do 19 proc. w roku przyszłym z 27 proc. obecnie. Plan zakłada też likwidację większości ulg i zwolnień podatkowych, z wyjątkiem wspólnego opodatkowania małżonków i osób samotnie wychowujących dzieci oraz waloryzacji rent i emerytur na obecnie obowiązujących zasadach. Inne warunki, takie jak np. chęć wykorzystania rezerw walutowych pozostają niezmienione.

Reklama

Uważam, że ten plan mija się z celem, którym powinno być rozwiązanie podstawowych problemów gospodarczych w kraju: bezrobocia oraz zwiększenia konkurencyjności polskich podmiotów gospodarczych w przeddzień wejścia do UE. Gospodarka polska nadal tkwi w stagnacji, a pomimo wielu zapowiedzi analityków i polityków upragnione ożywienie nie nadchodzi. Sytuacja jest coraz gorsza, co potwierdzają różne wskaźniki obrazujące koniunkturę czy sprzedaż, jak i fakt, że Ministerstwo Finansów nie jest już tak optymistycznie nastawione, co do wzrostu gospodarczego w tym roku. Obniżona została prognoza wzrostu PKB z 3,5 proc. do 3 proc. Wielu analityków nadal prognozuje, że PKB w bieżącym roku nie przekroczy 2,5 proc. Wiadomo, że w gospodarce, w której panuje stagnacja, potrzebny jest napływ pieniędzy. Gospodarka często tkwi w recesji dlatego, że brakuje ruchów pieniędzy, co wynika z różnych przyczyn, podmioty nie kupują towarów i nie świadczą wielu usług. Stąd musi dojść do spadku popytu, co w konsekwencji powoduje, że przedsiębiorcy muszą ograniczyć produkcję. Wtedy, aby ożywić gospodarkę należy wprowadzić impuls finansowy poprzez działania monetarne i fiskalne.

W tej chwili sytuacja w Polsce jest taka, że nie udaje się pobudzenie aktywności gospodarczej za pomocą działań monetarnych. Dalsze obniżki stóp procentowych nie wywołają aktywności gospodarczej tylko dlatego, że podmioty nie są optymistycznie nastawione co do przyszłości: podmioty indywidualne nie chcą zaciągnąć kredytów ze względu na niepewność o przyszłość oraz obecne widmo bezrobocia. Natomiast przedsiębiorcy nie biorą kredytów, ponieważ nie warto zwiększać produkcji, kiedy brak chętnych do zakupu, a towar zalega w magazynach.

Rola rządu powinna polegać na wymuszaniu aktywności gospodarczej, szczególnie gospodarstw domowych. W obecnych warunkach jedynym wyjściem jest obniżenie podatków - czego zasadniczo zabrakło w programie naprawy finansów państwa. Obniżka podatków nie może zostać dokonana bez analogicznej obniżki wydatków. Sęk w tym, że większość wydatków w Polsce to tzw. wydatki sztywne, w związku z czym, można tylko "uszczelnić" system, aby wszyscy płacili podatki oraz by renty i emerytury docierały do osób naprawdę ich potrzebujących. Przykładem może być sytuacja, gdzie emerytowani wojskowi po wczesnym przejściu na emeryturę pobierają emerytury powyżej 2000 złotych, a jednocześnie dorabiają sobie do emerytury. Taka sytuacja występuje w wielu miejscowościach z bezrobociem sięgającym 30 proc. Pieniądze są także często marnowane w różnych agendach okołobudżetowych (m.in. w PFRON-ie).

Plan zaproponowany przez wicepremiera Kołodkę nie da impulsu rozwojowi gospodarczemu w kraju, a Ministerstwo Finansów będzie zmuszone dalej obniżać prognozy wzrostu gospodarczego w tym roku do poziomów poniżej 3 proc. Źle wróży to sytuacji gospodarczej w późniejszych latach.

WGI Dom Maklerski SA
Dowiedz się więcej na temat: naprawy | emerytura
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »