Polisy bardziej opłacalne
Dzięki szybszemu wzrostowi zbieranej składki niż wypłacanych odszkodowań poprawiła się opłacalność ubezpieczeń, zwłaszcza majątkowych. Nadal najmniej rentowne są ubezpieczenia komunikacyjne, ale towarzystwa walczą o zmniejszenie strat.
Mimo niezbyt korzystnej sytuacji na naszym rynku ubezpieczeniowym w minionym roku, która
przejawia się w złej koniunkturze dla ubezpieczeń majątkowych (przypomnijmy, że nominalnie składka
brutto w tym sektorze wzrosła zaledwie o 8,23 proc., a uwzględniając inflację spadła o ponad 1,5 proc.) i
mniejszym niż w poprzednich latach przyroście składki w towarzystwach życiowych, obniżyła się
szkodowość ubezpieczeń. Oznacza to, że wypłacone przez ubezpieczycieli odszkodowania i świadczenia
stanowiły mniejszą niż w 1999 r. część zarobionej składki. Przeciętnie poprawiła się więc rentowność
portfela ubezpieczeniowego.
Ubiegłoroczna szkodowość brutto liczona łącznie dla ubezpieczeń na życie i majątkowych była niższa
od tej z 1999 r. o 5,23 pkt proc. i wyniosła 52,04 proc.
O mniejszej szkodowości na całym rynku zadecydowała sytuacja pod tym względem w ubezpieczeniach
majątkowych. W tym segmencie wskaźnik szkodowości brutto spadł w ciągu zeszłego roku o 8,85 pkt
proc., z 79,76 proc. do 70,91. Wskaźnik ten poprawił się w porównaniu z zeszłym rokiem dlatego, że
towarzystwa wolniej zwiększyły wypłaty odszkodowań i świadczeń swym klientom niż rosło tempo
wzrostu składek zarobionych. Warto zauważyć, że w zeszłym roku ubezpieczyciele majątkowi wypłacili o
7,82 proc. większe niż rok wcześniej należności brutto wobec klientów, gdy wzrost zebranej przez nich
składki brutto był o 0,4 pkt proc. wyższy.
Z ubezpieczeń najczęściej sprzedawanych, o największym udziale w ogólnym przypisie składki tego
sektora, najbardziej szkodowymi, a więc najmniej opłacalnymi nadal są ubezpieczenia komunikacyjne, za
które też najbardziej wzrosły odszkodowania. Spośród nich większą szkodowość brutto wykazuje, jak w
poprzednich latach, autocasco w którym jej wskaźnik brutto wynosi prawie 85 proc., gdy w OC
komunikacyjnym 77,8 proc. Należy jednak zauważyć, że w całym minionym roku w porównaniu z jego
pierwszą połową szkodowość autocasco poprawiła się (była niższa) o 2,3 pkt proc., a w OC była lepsza
o 1,6 proc. To rezultat stopniowej restrukturyzacji portfeli ubezpieczeniowych przez kilka towarzystw
(m.in. Compensa i Cigna STU), polegającej na zmniejszaniu w nich udziału mało - lub nierentownych
ubezpieczeń komunikacyjnych, oraz wprowadzenia zabezpieczeń w procesie likwidacji szkód przeciw
oszustwom klientów i większej rygorystyczności ogólnych warunków ubezpieczenia wobec klientów.
Z rzadziej sprzedawanych, specjalistycznych ubezpieczeń najbardziej szkodowe były w minionym roku
ubezpieczenia casco statków, jednak miało ono tylko 0,44 proc. udział w ogólnej zebranej składce. Ich
wskaźnik szkodowości wyniósł 77,9 proc.
Specjaliści oceniają, że jeżeli koszty działalności stanowią 40 proc. składki zarobionej, to ubezpieczenie
przynosi zysk, gdy szkodowość wynosi poniżej 60 proc.