Powolny start polskiego MetLife
Pierwszy rok działalności na rynku polskim Metropolitan Life zakończył stratą w wysokości 6,89 mln zł. Towarzystwo uzyskało w tym czasie 5,2 tys. zł składki przypisanej brutto i nie wypłaciło żadnych odszkodowań.
Spółka, której 100 proc. akcjonariuszem jest jedna z największych, amerykańskich korporacji ubezpieczeniowych Metropolitan Life Insurance Company otrzymała zezwolenie na działalność w Polsce 24 grudnia 1999 r. Pierwszą polisę sprzedała jednak dopiero 2 października ub.r. W grudniu podwyższono kapitał akcyjny spółki z 14 mln do 39 mln zł. W bm. ze stanowiska prezesa zarządu zrezygnował Andrzej Wołodkowicz.
MetLife oferuje na rynku polskim 3 produkty. Jeden to ubezpieczenie grupowe, zaś dwa pozostałe: MetKapitał i MetStandard to ubezpieczenia indywidualne.
Jesteśmy w trakcie tworzenia sieci sprzedaży naszych produktów. Chcemy wykorzystać istniejące kanały dystrybucji, jednak koncentrujemy się na ścisłej współpracy z brokerami i budowie sieci agentów. Trwa rekrutacja i szkolenia agentów. Do końca br. będziemy zatrudniać ok. 500 własnych agentów, których zadaniem będzie dotarcie głównie do klientów indywidualnych - mówi Dorota Decewicz-Błaut dyrektor ds. marketingu polskiego MetLife. Otwieramy 2 pierwsze biura regionalne: w Warszawie i Katowicach. Do końca br. będzie ich przynajmniej 4: w Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu i Trójmieście. Wkrótce wprowadzimy na rynek nowy produkt - terminowe, indywidualne ubezpieczenie na życie z umowami dodatkowymi NNW i na poważne zachorowania.
