Presja inflacyjna rośnie

Poniedziałkowa sesja przyniosła kontynuację wzrostu wartości złotego względem walut. Kurs EUR/PLN znalazł się na poziomie 3,7550 wobec otwarcia 3,7650, z kolei USD/PLN zniżkował z poziomu 2,78 do 2,76. Głównym powodem aprecjacji złotego był słabnący dolar na rynkach zagranicznych oraz opublikowane przez resort finansów prognozy inflacyjne na czerwiec.

Poniedziałkowa sesja przyniosła kontynuację wzrostu wartości złotego względem walut. Kurs EUR/PLN znalazł się na poziomie 3,7550 wobec otwarcia 3,7650, z kolei USD/PLN zniżkował z poziomu 2,78 do 2,76. Głównym powodem aprecjacji złotego był słabnący dolar na rynkach zagranicznych oraz opublikowane przez resort finansów prognozy inflacyjne na czerwiec.

Według ministerstwa finansów wskaźnik CPI w minionym miesiącu osiągnął poziom 2,7% r/r wobec 2,3% w maju. Dane te zwiększają prawdopodobieństwo kolejnych podwyżek stóp procentowych i tym samym przekładają się na umocnienie złotego. Zdaniem M. Nogi z RPP opublikowane prognozy inflacyjne nie są zaskakujące. W jego opinii w miesiącach letnich wskaźnik inflacji spadnie poniżej celu 2,5% r/r aby następnie pod koniec roku wrócić powyżej tego pułapu. Pozytywną informacją dla złotego była także dzisiejsza decyzja MF o odwołaniu środowego przetargu obligacji dwuletnich w związku z dobrą sytuacją budżetową. Z uwagi na brak planowanych w tym tygodniu publikacji danych makro z polskiej gospodarki notowania złotego będą uzależnione głównie od zmian na rynku eurodolara. Dalszy spadek wartości waluty amerykańskiej wskazuje na kontynuację trendu aprecjacji polskiej waluty.

Reklama

Na rynku międzynarodowym zgodnie z naszym wcześniejszymi oczekiwaniami mogliśmy obserwować dalszy spadek notowań dolara i wzrost kursu EUR/USD w okolice poziomu 1,36. Opublikowany dzisiaj w godzinach przedpołudniowych indeks aktywności przemysłowej PMI dla strefy euro wzrósł w czerwcu do 55,6 pkt. wobec prognozowanych 55,0 pkt. W połączeniu z informacjami z ubiegłego tygodnia o wzroście podaży pieniądza dane te zwiększają prawdopodobieństwo dalszych podwyżek kosztu pieniądza przez ECB. Wzrosty eurodolara to efekt planowanego na czwartek posiedzenia ECB i oczekiwania na "jastrzębie" komentarze J. C. Trichet na temat polityki monetarnej. Dolar traci wyraźnie również do funta brytyjskiego z powodu oczekiwanej w czwartek kolejnej podwyżki stóp procentowych ze strony władz monetarnych Banku Anglii. Dzisiaj rynek oczekuje jeszcze na publikację wskaźnika ISM dla przemysłu z USA. Dane te jednak nie powinny przeszkodzić w kontynuacji spadku notowań dolara amerykańskiego na rynkach światowych. O godz. 15:15 kurs EUR/USD wynosił 1,3605.

Jacek Malinowski

TMS Brokers SA
Dowiedz się więcej na temat: presja | dolar
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »