Producenci oprogramowania zarobię dzięki Sejmowi
Firmy, które zdecydują się na zakup oprogramowania, będą mogły odliczyć sobie połowę wydatków na ten cel od podstawy opodatkowania - uchwalił wczoraj Sejm.
Część notowanych na giełdzie producentów programów w związku z decyzją parlamentu liczy na poprawę wyników. Zwłaszcza ci, którzy produkują oprogramowanie dla małych i średnich przedsiębiorstw.
- Przewidujemy lepszą koniunkturę i większą sprzedaż. To przełoży się zaś na wyniki finansowe. Liczę, że jeszcze w tym roku. Spółki produkujące oprogramowanie dla małych i średnich firm staną się więc atrakcyjniejsze dla inwestorów giełdowych - mówi Patrycja Ptaszek-Strączyńska, członek zarządu MacroSoftu, spółki produkującej oprogramowanie. Również Jerzy Gałuszka, wiceprezes Spinu, przewiduje, że małe i średnie firmy "nakręcą" popyt na oprogramowanie. Eksperci i firmy działające na tym rynku zgodnie twierdzą, że polskie spółki są pod względem wdrażania nowych technologii bardzo opóźnione w stosunku do Europy Zachodniej. Decyzja Sejmu może być kolejnym impulsem do inwestycji.
- Nowelizacja ustawy powinna przynieść podwójny efekt. Firmy, które zainwestują w oprogramowanie, będą efektywniej zarządzane, a tym samym będą mieć lepsze wyniki finansowe. Z drugiej strony, zyskają producenci programów, bo wzrośnie popyt - uważa Mieczysław Bąk, ekspert Krajowej Izby Gospodarczej. Cały rynek oprogramowania w Polsce szacowany był w ubiegłym roku na prawie miliard dolarów.
Katarzyna Latek
