Rada nadzorcza Orlenu chce rozliczyć zarząd

Na najbliższej radzie nadzorczej Orlenu, zwołanej na 25 września, zostanie poddany pod głosowanie wniosek o zmiany w zarządzie spółki. Jeżeli nie uzyska poparcia większości członków rady, wtedy jeden z nich złoży w prokuraturze doniesienie o popełnieniu przestępstwa przez najwyższe kierownictwo płockiego koncernu - dowiedzieliśmy się nieoficjalnie.

W radzie nadzorczej Orlenu zasiada 9 osób. - Żeby wprowadzić do porządku obrad punkt dotyczący zmian w zarządzie, wystarczy wniosek jednego z członków rady, skierowany do jej przewodniczącego - mówi Krzysztof Mikołajczyk, p.o. rzecznika prasowego Orlenu. Do zmian dojdzie, jeśli opowie się za nimi co najmniej 6 członków rady. Nie wiadomo, czy tyle osób zgodzi się poprzeć taką propozycję. Oficjalnie przedstawicielem Skarbu Państwa w radzie jest Jacek Bartkiewicz, szef BGŻ, oraz Maciej Gierej (przewodniczący), prezes Nafty Polskiej. Reszta osób reprezentuje interesy inwestorów finansowych oraz Warty i Kulczyk Holding.

Reklama

Propozycje zmian w najwyższym kierownictwie płockiej spółki to efekt dyskusji podczas ostatnich dwóch posiedzeń rady nadzorczej. Z naszych informacji wynika, że część jej członków nie była zadowolona z wyjaśnień składanych przez zarząd w sprawie np. umowy z firmą Rekon (była jednym z wykonawców rebrandingu, czyli zmiany logo stacji Orlenu). Wątpliwości dotyczyły również zakupu jednej ze stacji paliwowych w Warszawie. Zarząd tłumaczył się, że transakcję konsultował z osobą odpowiedzialną za inwestycje w Orlenie. Osoba ta jednak oficjalnie zaprzeczyła, jakoby była proszona o konsultację.

Z naszych informacji wynika, że w przypadku, gdy wniosek o zmiany w zarządzie spółki nie uzyska poparcia większości rady nadzorczej, wtedy do prokuratury trafi doniesienie o podejrzenie popełnienia przestępstwa przez zarząd Orlenu, pod którym chce się podpisać część rady nadzorczej.

Obniżona rekomendacja

Wczoraj upubliczniony został raport analityczny, przygotowany przez CDM Pekao. Rafał Jankowski, autor dokumentu, obniżył rekomendację dla walorów firmy z "kupuj" do "neutralnie" (wycena akcji na poziomie 29,8 zł). Jako istotny element, wpływający na wydanie nowego zalecenia inwestycyjnego, analityk podał niepewność sytuacji kadrowej w zarządzie koncernu. "Trudno oczekiwać skutecznego wdrożenia jakiegokolwiek procesu restrukturyzacji, bez zagwarantowania tego istotnego elementu i poparcia ze strony właścicieli" - czytamy w raporcie.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: zarządy | przestępstwa | rada nadzorcza | doniesienie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »