RPP nie zaskoczyła

Rada Polityki Pieniężnej na zakończonym w środę posiedzeniu pozostawiła wszystkie stopy procentowe bez zmian i główna stopa NBP nadal będzie na poziomie 4,00 proc.

Decyzja RPP jest zgodna z opiniami ekonomistów, którzy nie oczekiwali w maju zmiany parametrów polityki monetarnej. Według ostatniej ankiety , żaden spośród piętnastu ankietowanych nie przewiduje zmiany wysokości stóp procentowych także podczas czerwcowego posiedzenia RPP.

Dwunastu spośród piętnastu ekonomistów jest przeświadczonych, że do końca roku RPP nie zdecyduje się na żadne zmiany. Dwaj ekonomiści uważają, że RPP obniży poziom stóp procentowych o 25 pb. (jeden z nich przewiduje, że do cięcia dojdzie w lipcu, drugi - że nastąpi ono we wrześniu). Tylko jeden z ankietowanych uważa, że RPP zdecyduje się na podniesienie poziomu stóp procentowych o 25 pb. Taka decyzja miałaby zapaść na grudniowym posiedzeniu. Ostatni raz RPP obniżała stopy w lutym 2006 roku, a wcześniej także w styczniu, za każdym razem po 25 pkt bazowych.

Reklama

W 2005 roku RPP obniżała stopy pięć razy: w marcu, kwietniu i czerwcu po 50 pb, a w lipcu i w sierpniu po 25 pb, w tym redyskonta weksli o 50 pb w sierpniu. Decyzja RPP oznacza, że stopa 7-dniowych interwencji będzie nadal wynosić nie mniej niż 4,00 proc., stopa lombardowa 5,50 proc., redyskontowa 4,25 proc., zaś depozytowa 2,50 proc. RPP poda uzasadnienie do najnowszej decyzji w środę na konferencji prasowej o 16.00.

Dariusz Lasek, doradca inwestycyjny Union Investment TFI S.A.

Środowa decyzja Rady Polityki Pieniężnej o pozostawieniu stóp procentowych bez zmian, była zgodna z oczekiwaniami rynku. Gospodarka rozwija się coraz szybciej, czego dowodem są dane opublikowane przez GUS. W pierwszym kwartale bieżącego roku Produkt Krajowy Brutto przyspieszył do poziomu 5,2% z 4,3% w czwartym kwartale. Dekompozycja PKB wskazuje, że znacząco wzrósł popyt wewnętrzny, gdyż spożycie indywidualne wzrosło z 2,8% w czwartym kwartale do 5,1% obecnie. Jeżeli dane z kolejnego kwartału potwierdzą trwałość wzrostu gospodarczego, to może się okazać, że RPP nie będzie miała możliwości, w obecnym cyklu gospodarczym na dalsze obniżanie stóp procentowych. Należy zwrócić także uwagę na otoczenie, a we wtorek Bank Centralny Słowacji podniósł stopy procentowe o 0,5% do 4%, czyli do poziomu stóp procentowych jakie są obecnie w Polsce. Przy obecnym negatywnym sentymencie do krajów rozwijających się, nie należy się spodziewać, aby Rada Polityki Pieniężnej podjęła krok, który ograniczy atrakcyjność polskiego rynku papierów dłużnych.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »