Rynek będzie spokojny do podania oficjalnych wyników wyborów

Dzisiejsza sesja przyniosła nieznaczny spadek notowań naszej waluty. Kurs dolara do złotego poruszał się w przedziale 4,1800-4,1910. Kurs euro do złotego pozostawał w zakresie wahań 3,8070-3,8425.

Dzisiejsza sesja przyniosła nieznaczny spadek notowań naszej waluty. Kurs dolara  do złotego poruszał się w przedziale 4,1800-4,1910. Kurs euro do złotego pozostawał w zakresie wahań 3,8070-3,8425.

Głównym powodem dzisiejszego osłabienia polskiej waluty są dość zaskakujące wstępne wyniki wczorajszych wyborów parlamentarnych. Według najnowszych informacji podanych w południe przez telewizję TVN24 koalicja SLD-UP uzyskała mniej głosów niż prognozowano tj. 41,3 proc., co daje jej 219 mandatów w Sejmie. Jeżeli dane te zostaną potwierdzone ostatecznie we wtorek wieczorem, to SLD-UP w celu stworzenia rządu będzie musiała wejść w kolację z np. PSL-em bądź utworzyć rząd mniejszościowy. Może to również doprowadzić do sytuacji w której zapowiadany przez Marka Belkę plan ratowania finansów państwa nie wejdzie w życie, a on sam nie zostanie wicepremierem oraz szefem resortu finansów. Ogromnym zaskoczeniem jest również wynik Samoobrony oraz Ligi Polskich Rodzin.

Reklama

W momencie sporządzania tego komentarza tj. o godz. 14.30 za jednego dolara trzeba było zapłacić 4,1890 złotego, a za jedno euro 3,8410 złotego.

Prognoza

Naszym zdaniem na rynku złotego do czasu ostatecznych wyników wczorajszych wyborów parlamentarnych będzie większych zmian.

Strategia

Eksporter i Importer: Czekaj

WGI Dom Maklerski SA
Dowiedz się więcej na temat: podania | kurs dolara | waluty | wyniki wyborów | oficjalne wyniki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »