Stać cię na utratę danych?

Wyłączając każdorazowo komputer jesteśmy przekonani, że znajdujące się na dysku twardym dokumenty - te tworzone podczas całego dnia pracy, na które poświęciliśmy długie godziny, wyniki kilkutygodniowej pracy, pełna księgowość firmy prowadzona za pomocą programu finansowo-księgowego czy też zdjęcia z wymarzonych wakacji - są bezpieczne i możemy spać spokojnie. Lokal i znajdujący się tam sprzęt są ubezpieczone, mamy zamontowany monitoring i wynajętą agencję ochrony mienia, zatem nie musimy się o nic martwić...

Nie ma chyba bardziej błędnego myślenia w odniesieniu do informacji zapisanych na dyskach twardych komputerów. Owszem, dane znajdujące się tam są bezpieczne, ale do czasu...

Nieświadomi zagrożeń

Okres letni, temperatury otoczenia często przewyższające 30 stopni Celsjusza, praca w nieklimatyzowanych pomieszczeniach, zmienna pogoda, burze i wyładowania atmosferyczne sprzyjają powstawaniu zagrożeń niebezpiecznych dla naszego sprzętu elektronicznego. Mogą one w niesprzyjających okolicznościach doprowadzić do utraty danych z naszych komputerów - zarówno w domu, jak i w miejscu pracy.

Wyobraźmy sobie sytuację, w której podczas burzy dochodzi do przepięcia - prąd o wysokim natężeniu przedostaje się do linii energetycznej lub telefonicznej, dalej do listwy zasilającej, a kolejno do sprzętu elektronicznego. Nawet jeśli odłączyliśmy wtyczkę z gniazdka, impuls może dotrzeć do sprzętu za pośrednictwem modemu lub karty sieciowej. Siłą rzeczy sprzęt ulega uszkodzeniu, a jeśli jest to komputer osobisty - uszkodzeniu ulega też zasilacz i niejednokrotnie podzespoły komputera, w tym dysk twardy, na którym mamy zapisane wszystkie informacje. Nie dość, że pozostajemy bez narzędzia do pracy, to tracimy także wyniki naszej pracy.

Reklama

Uszkodzenie nie musi wystąpić bezpośrednio w następstwie burzy - może się uwidocznić po dłuższym czasie. Podobnych sytuacji można przytoczyć więcej. Komputer i zapisane na dyskach informacje mogą ulec uszkodzeniu na wiele innych sposobów. Może to być przegrzanie, brak wentylacji, skoki napięcia, uszkodzony zasilacz, oddziaływanie fal elektro-magnetycznych, wstrząsy i drgania, zaburzenia pracy spowodowane działaniem innych urządzeń, prowadzące do trwałych uszkodzeń dysku, działanie wirusów lub nawet przypadkowe nadpisanie plików. Komputer, laptop czy smartfon to tylko elektronika, która może się popsuć w każdej chwili.

I co wtedy?

Jeśli już tak się stanie, pozostaje nam skorzystanie z usług firm zajmujących się odzyskiwaniem danych z uszkodzonych nośników. Odzyskanie informacji jest możliwe, jednak zabiera dużo czasu i sporo kosztuje. Czas trwania oraz cena usługi uzależnione są od jakości samego dysku twardego, metody zapisu danych na dysku, rodzaju uszkodzenia oraz ilości danych do odzyskania. Często koszty takiej usługi mogą przekroczyć kwotę kilku tysięcy złotych.

Przezorny - zawsze ubezpieczony

Nie jesteśmy jednak pozbawieni możliwości przeciwdziałania takim sytuacjom. Możemy sami - w pewnym stopniu zabezpieczyć się przed skutkami takich awarii, a co najmniej mamy możliwość zmniejszenia negatywnych oddźwięków utraty danych. Aby to zrobić należy zadbać o poprawne zabezpieczenie naszych danych oraz sprzętu.

Zasada numer jeden - kopia

Podstawową zasadą jest posiadanie kopii bezpieczeństwa, zawierających najważniejsze pliki i dokumenty pozwalające na nieprzerwaną pracę w momencie wystąpienia awarii. Ideałem byłoby posiadanie kopii wszystkich plików. To, na jaką metodę się zdecydujemy, zależy od budżetu, jakim dysponujemy na ochronę danych. Koszty takich zabezpieczeń mogą się wahać od kilku (w przypadku wykorzystania płyt DVD) do kilkuset złotych (własny serwer plików) - w zależności od wybranej metody. Są one jednak i tak mniejsze od kosztów, jakie musielibyśmy ponieść na usunięcie skutków awarii.

Oprócz podstawowych nośników informacji, takich jak płyty DVD, możemy wykorzystać pamięci pendrive, karty pamięci czy zewnętrzne dyski twarde. Dodatkowo możemy skorzystać z możliwości, jakie daje posiadanie własnego serwera plików, wyposażonego w macierz dyskową RAID (dwa dyski lub więcej, które stają się lustrzaną kopią dysku podstawowego), czy też usług, jakie oferuje nam coraz więcej firm, czyli wykorzystanie miejsca "gdzieś" w sieci, poza naszą firmą (wówczas sytuacji musimy mieć dostęp do szybkiego łącza internetowego).

Najprostszą i relatywnie tanią metodą wydaje się zastosowanie zewnętrznego dysku twardego, do którego producent często załącza pełną wersję oprogramowania do backupu danych. Odpowiednia konfiguracja takiego programu pozwoli zapomnieć o konieczności robienia kopii zapasowych, ponieważ będzie ona wykonywana automatycznie, bez naszej ingerencji. Dodatkową zaletą tego rozwiązania jest możliwość tworzenia kopii różnicowych, która zachowuje jedynie nowe lub zmienione pliki. Operacja taka trwa znacznie krócej, a co więcej posiadamy różne wersje plików (etapy pracy) i zawsze możemy do nich wrócić. Jeżeli jednak zakupimy dysk bez takiego oprogramowania, możemy skorzystać choćby z narzędzia "Kopia Zapasowa" lub "Shadow Copy" wbudowanego w system operacyjny lub każdego innego programu do tworzenia backupów, np. Cobian Backup.

Nie zapominajmy o sprzęcie

Poza częstym tworzeniem kopii zapasowych warto zabezpieczyć także sam sprzęt. Zabezpieczające listwy przeciwprzepięciowe nie zawsze dobrze spełniają swoje zadanie, dlatego powinno się stosować urządzenia do podtrzymywania napięcia, tzw. UPS-y. Urządzenie takie nie dość, że zabezpiecza komputer w przypadku chwilowego zaniku napięcia w sieci (co jest bardzo niebezpieczne dla dysku twardego), to także w sytuacji przepięcia podczas burzy uchroni sprzęt przed zniszczeniem. Profesjonalne UPS-y pozwalają także na filtrowanie napięcia na połączeniu modemowym lub do karty sieciowej.

Na wypadek włamania

To oczywiście nie wszystkie metody zabezpieczenia naszych danych, a jedynie sposoby uchronienia się przed uszkodzeniem sprzętu, na którym zapisywane są informacje. Dla pełnego bezpieczeństwa przed utratą danych musimy brać pod uwagę możliwość kradzieży sprzętu lub próbę włamania za pośrednictwem Internetu. Niekiedy nie wystarczą jedynie sprawne systemy zabezpieczeń w postaci firewall-a i systemu antywirusowego. W przypadku strategicznych informacji konieczne staje się stosowanie oprogramowania do szyfrowania danych. W procesie szyfrowania pliki przetwarzane są za pomocą specjalnych algorytmów, a do ich odszyfrowania konieczne jest podsiadanie odpowiedniego klucza i hasła, które tylko my powinniśmy znać. Dzięki takiemu rozwiązaniu szyfrowanie jest jednym z najlepszych zabezpieczeń przed przedostaniem się ważnych informacji w obce ręce.

Połączenie szyfrowania danych z regularnym tworzeniem kopii zapasowych i odpowiednim zabezpieczeniem sprzętu da nam poczucie bezpieczeństwa, a przede wszystkim pewność, że wyniki ciężkiej pracy nie są zagrożone.

Piotr Misztal

Trener IT w Europejskiej Grupie Doradczej

Gazeta Małych i Średnich Przedsiębiorstw
Dowiedz się więcej na temat: deta | dane | Dana | utrata danych | komputer | awaria | dysk twardy | danie | kopia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »