Ster-Projekt znalazł niszę rynkową

Założyciele Ster-Projektu, w tym prezes Piotr Smólski, odsprzedadzą część przysługujących im praw poboru do akcji, które zostaną wyemitowane w połowie października. W ten sposób wpuszczą do spółki kolejnych inwestorów finansowych.

Założyciele Ster-Projektu, w tym prezes Piotr Smólski, odsprzedadzą część przysługujących im praw poboru do akcji, które zostaną wyemitowane w połowie października. W ten sposób wpuszczą do spółki kolejnych inwestorów finansowych.

Brak dokładnych informacji na temat parametrów nowej emisji Ster-Projektu (zwłaszcza ceny, po jakiej sprzedawane będą akcje) powoduje, że inwestorzy bardzo ostrożnie podchodzą do papierów tej spółki. Przez ostatni miesiąc ich wycena giełdowa się nie zmieniła. Wczoraj straciły na wartości 0,5% i kosztowały 19,8 zł.

Zapisy ruszą w październiku

Ster-Projekt chce zaoferować 5,65 mln walorów z prawem poboru (dzień jego ustalenia wyznaczono na 10 października). Akcjonariusze za dwa "stare" papiery będą mogli kupić jeden nowej emisji. - Chcemy, by zapisy na akcje ruszyły w połowie października - powiedział nam Piotr Smólski, prezes Ster-Projektu. Cena emisyjna będzie zawierała pewne dyskonto w stosunku do ceny rynkowej i zostanie wyznaczona w pierwszej dekadzie października. - Po emisji struktura akcjonariatu znacząco się zmieni. Rola założycieli zmniejszy się. Wzrośnie znaczenie udziałowców instytucjonalnych - zapowiedział prezes. Pierwsi z inwestorów, którzy nadal zasiadają we władzach Ster-Projektu, kontrolują obecnie około 40% kapitału. Jak zapewnił P. Smólski, zainteresowanie akcjami wyrażają także inwestorzy zagraniczni. CA IB, które obsługuje emisję, prezentowało już firmę w Wiedniu i Londynie.

Reklama

Środki z emisji Ster-Projekt przeznaczy na rozwój grupy kapitałowej. P. Smólski zapewnił, że spółka ma już gotową listę firm, które chciałaby wchłonąć. - Zdajemy sobie sprawę, że inwestorzy jeszcze przed emisją chcieliby wiedzieć, które spółki chcemy kupić. Ujawnimy nazwy podmiotów, z którymi rozmowy są już finalizowane - powiedział prezes.

Nowy produkt na nowy rynek

Piotr Smólski zapowiedział na połowę listopada prezentację nowego, autorskiego rozwiązania, którego sprzedaż pozwoli spółce na znaczne zwiększenie obrotów. Produkt jest przeznaczony dla operatorów telekomunikacyjnych. Zdaniem zarządu, wartość tego rynku szacowana jest na 50-60 mln euro rocznie. Wartość pojedynczego wdrożenia ma przekraczać 10 mln euro. P. Smólski nie chciał zdradzić bliższych szczegółów technicznych systemu. - Prowadzimy już rozmowy z potencjalnymi klientami i wyrażają oni zainteresowanie naszą propozycją - powiedział prezes. Ster-Projekt będzie także szukał klientów poza granicami Polski.

Wyniki będą coraz lepsze

Prezes Smólski zapowiada, że w tym roku Ster-Projekt wyraźnie poprawi swoje wyniki finansowe. - Nasze przychody w 2003 r. przekroczą 370 mln zł - powiedział. W 2002 r. grupa Ster-Projektu miała 333 mln zł sprzedaży. Jeszcze bardziej wzrośnie zysk operacyjny. W 2002 r. wyniósł 7,8 mln zł. - Zrobimy wszystko, żeby przekroczył 14 mln zł - stwierdził P. Smólski. Pozwoli to spółce na uruchomienie kolejnej transzy programu opcyjnego, w ramach którego pracownicy będą mogli w 2004 r. objąć 226 tys. akcji po cenie 1 zł.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: ster | inwestorzy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »