Terminy będą przesunięte
Teoretycznie do wczoraj uprawnieni pracownicy i emeryci PZU mogli zbywać należące do nich akcje. Ale nie mogą. Eureko, strategiczny inwestor PZU, nie zamknął jeszcze transakcji ze skarbem państwa.
Wszystko wskazuje na to, że jeszcze pod koniec tygodnia dojdzie do naszego spotkania z Eureko, na którym zapadną konkretne decyzje dotyczące terminów - powiedział PG Mirosław Jaranowski, przewodniczący Federacji Związków Zawodowych Zakładów Ubezpieczeń. Jest wysoce prawdopodobne, że termin ten zostanie przesunięty nawet na koniec grudnia. Na razie jednak - jak nam powiedział Jaranowski, wśród pracowników PZU panuje pewne zaniepokojenie. Chodzi przede wszystkim o emerytów. - Musimy dotrzeć do nich z najbardziej podstawowymi informacjami - choćby taką, że aby otrzymać akcje muszą posiadać konta bankowe. Choć nie wiadomo jeszcze, który dom maklerski będzie obsługiwał transakcję, pewne jest, że druk oferty musi być maksymalnie prosty, by nie sprawiać uprawnionym dodatkowych problemów.
Tymczasem MSWiA, które bada stan należących do PZU nieruchomości (jest ich około tysiąca, w tym spora część, która musi zostać zbadana przez MSWiA) nie śpieszy się z wydaniem decyzji, umożliwiającej sfinalizowanie transakcji z Eureko. Prace są w toku i pracują nad nimi specjaliści z Departamentu Koncesji i Zezwoleń - powiedział nam Sławomir Gola z zespołu prasowego ministerstwa. Uściślił jednocześnie, że to nie resort wydaje zgodę na przejęcie nieruchomości, lecz jedynie stosowną promesę.
