TP SA blokuje obniżkę cen
Będziemy mniej płacić za połączenia telefoniczne z sieci stacjonarnych na komórkowe. Kiedy? Trudno powiedzieć. Obniżka miała wejść w życie już od listopada, ale do redukcji stawek nie jest jeszcze gotowa TP SA.
Znowu iskrzy między Telekomunikacją Polską, a Urzędem Komunikacji Elektronicznej. TP SA, podobnie jak operatorzy komórkowi, miała do końca września zaproponować o ile obniży stawki za połączenia ze swojej sieci do sieci mobilnych. I nie zaproponowała.
Kilka miesięcy temu UKE porównał wysokość opłat w Europie i u nas i doszedł do wniosku, że "istnieje pilna potrzeba obniżenia stawek". Prezes Urzędu, Anna Streżyńska, zapytała operatorów dlaczego ceny u nas są tak wysokie i co zamierzają w związku z tym zrobić. Z wyliczeń UKE wyszło, że stawki obowiązujące między sieciami w Polsce mogą być niższe o ponad 35 proc.
Pod koniec września operatorzy komórkowi zaproponowali niższe stawki do sieci stacjonarnych: w zależności od pory dnia od 25 do 32 proc. Zapewnili, że są gotowi wprowadzić je w życie od połowy października jeśli chodzi o operatorów alternatywnych i najpóźniej od listopada w przypadku TP SA (procedury są dłuższe, bo jej cennik musi zaakceptować UKE).
Tymczasem Telekomunikacja nieformalnie poinformowała, że z uwagi na problemy techniczne zamierza wprowadzić obniżkę cen detalicznych w terminie późniejszym niż listopadowy, nie wcześniej niż w grudniu, a być może nawet dopiero od lutego 2007 r.
UKE postanowił wkroczyć do akcji. Prawo telekomunikacyjne daje prezesowi Urzędu kompetencje do dokonania zmian w umowach międzyoperatorskich, jeżeli podyktowane jest to potrzebą ochrony interesów użytkowników końcowych, skutecznej konkurencji lub interoperacyjności usług. Anna Streżyńska chce skorzystać z uprawnień zamierza z urzędu obniżyć stawki połączeń telefonicznych z sieci Telekomunikacji Polskiej do sieci komórkowych.
Kiedy doczekamy się efektów? Jacek Strzałkowski, rzecznik UKE wyjaśnia, że procedury potrwają przynajmniej miesiąc.
Póki co, abonenci TP SA będą płacić za połączenia z sieciami komórkowymi według obowiązujących dzisiaj stawek. Szanse na obniżki mają klienci innych telekomów (chyba, że korzystają oni z sieci Telekomunikacji), z którymi operatorzy komórkowi porozumieli się w sprawie wysokości stawek.
ET