Umocnienie złotego

Na początku tygodnia na rynku panował spokój i stosunkowo niewielki ruch spowodowany oczekiwaniem inwestorów na decyzję Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych, która zapadła we czwartek.

Rada Polityki dokonała redukcji stóp procentowych o 150 punktów bazowych. Była to piąta obniżka stóp w tym roku. W sumie RPP obniżyła koszt pieniądza od stycznia o 6%. Decyzja RPP była całkowicie zgodna z przewidywaniami uczestników rynku, chociaż tuż przed ogłoszeniem komunikatu na rynku pojawił się niepokój i złoty deprecjonował wobec dolara do najsłabszego od tygodnia poziomu 4,1450. Obniżenie stóp procentowych o 150 punktów, zgodnie z naszymi przewidywaniami wpłynęło na dalsze umacnianie się złotego.

Niewątpliwie duży wpływ na decyzję Rady o obniżeniu stóp procentowych miały dane opublikowane na początku tygodnia, dotyczące inflacji bazowej za wrzesień. Wskaźniki inflacji bazowej ukształtowały się w przedziale 3,6-5,8% wobec 4,2-6,5% w sierpniu. Była to informacja, która dowodzi, że zdecydowany spadek inflacji podany przez GUS jest zjawiskiem trwałym, a nie sezonowym. Przypomnijmy, że GUS oszacował inflację za wrzesień na poziomie 4,3 procent licząc r/r. Spadek dynamiki wzrostu cen został też potwierdzony przez dane dotyczące wzrostu cen żywności w pierwszej połowie października. Wzrosły one o 0,5% wobec oczekiwań na poziomie 0,8%. Publikacje zaskakująco dobrych danych na temat inflacji doprowadziły do obniżenia szacunków Ministerstwa Finansów dotyczącego CPI na koniec roku do 4,0%. Oprócz spadku inflacji RPP uzasadniła swoją decyzję o obniżce stóp spadkiem dynamiki wzrostu PKB oraz zamrożeniem przez rząd wydatków rzędu 8,5 mld złotych. Prezes NBP stwierdził też, że obniżając stopy procentowe RPP udzieliła kredytu zaufania nowemu rządowi.

Wpływ na umocnienie się złotego jeszcze przed decyzją RPP miał stosunkowo duży popyt na bony skarbowe. Wyniósł on 4,38mld złotych wobec podaży bonów na poziomie 1mld.

W zeszłym tygodniu minister finansów M. Belka po raz kolejny negatywnie wypowiedział się o planach wprowadzenia podatku importowego, który jego zdaniem doprowadzi do dalszego umacniania się złotego. Mocny złoty jest zdaniem Belki barierą na drodze do zwiększenia dynamiki wzrostu gospodarczego.

Oprócz niewielkiej obniżki stóp procentowych za dalszym umacnianiem złotego przemawia dobra prognoza dotycząca deficytu na rachunku obrotów bieżących. Zdaniem D. Rosatiego z RPP spadnie on koniec roku poniżej 5% PKB. Dodał on również, że Rada podejmując decyzję o skali obniżki stóp była świadoma, że wpłynie to na umocnienie złotego.

W przyszłym tygodniu zostaną opublikowane dane dotyczące na rachunku obrotów bieżących za wrzesień. Deficyt c/a spodziewany jest na poziomie 450 mln USD wobec 392mln w sierpniu, a deficyt handlowy na poziomie 840mln w porównaniu 1042mln w ubiegłym miesiącu. Dane te zostaną pozytywnie odebrane przez inwestorów zagranicznych.

Naszym zdaniem początek przyszłego tygodnia przyniesie umocnienie złotego do poziomu 4,07. Inwestorzy w dalszym ciągu kupować będą obligacje i papiery skarbowe licząc na kolejną obniżkę stóp procentowych. Poziomy 4,1050-4,1100 rekomendujemy wykorzystać do sprzedaży walut. W przypadku przebicia poziomu 4,07, co może nastąpić w przypadku publikacji dobrych danych o deficycie c/a złoty może się umocnić nawet do pzoiomu 4,0250/4,0300.