Unia zaplanowała nam przyszłość!

Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek poinformował w piątek, że w związku ze słabością Strategii Lizbońskiej Komisja Europejska przygotowuje nową unijną strategię rozwoju gospodarczego, zwaną roboczo "UE 2020".

Jej priorytetem ma być bardziej innowacyjna i ekologiczna, oparta na wiedzy, gospodarka rynkowa. "UE 2020" będzie tematem spotkania zbierającej się 11 lutego Rady Europy.

W piątek w siedzibie PSE-Operator w Konstancinie odbyło się posiedzenie Rady Polskiej Izby Gospodarczej Zaawansowanych Technologii, której przewodniczącym jest Jerzy Buzek.

"Jednym z elementów początkowych tego programu, nad którym pracujemy w PE będzie przegląd tego, co się wydarzyło w ostatnich 10 latach" - powiedział Buzek. Podkreślił, że w tym czasie "osłabiona Strategia Lizbońska kompletnie nie wyszła" m.in. z powodu braku koordynacji w państwach członkowskich. "W związku z tym te koordynacje przejmie KE" - podkreślił.

Reklama

Według niego, UE przyjrzy się m.in. faktycznej innowacyjności stref ekonomicznych, funkcjonowaniu partnerstwa publiczno-prywatnego oraz wielkości środków przeznaczonych na badania i rozwój; prześledzi też nakłady przedsiębiorstw na ten cel w stosunku do produkcji. "We wszystkich tych punktach Polska jest na jednym z ostatnich miejsc, ale jestem przekonany, że w najbliższych kilku latach możemy bardzo wiele zmienić" - zaznaczył Buzek. Przypomniał, że Polska jest obecnie "zielona wyspą", jeśli chodzi o "czystą gospodarkę".

"UE 2020" zastąpi obowiązujący do 2010 roku unijny program wzrostu gospodarczego i zatrudnienia, zwany Strategią Lizbońską. Większości jej niewiążących celów, jak przeznaczanie 3 proc. PKB na badania i rozwój czy osiągnięcie 70-procentowego poziomu zatrudnienia w UE, nie udało się osiągnąć.

Z danych Ministerstwa Gospodarki wynika, że Polskie wydatki na badania i rozwój w stosunku do PKB wynoszą w ostatnich kilku latach ok. 0,57 proc.

Tymczasem, jak poinformował prezes Polskiej Izby Gospodarczej Zaawansowanych Technologii prof. Ryszard Pregiel, pomimo kryzysu, na świecie w ostatnich kilku latach wzrost wydatków na badania utrzymuje się na tym samym poziomie ok. 6 proc.

Wiceminister gospodarki Grażyna Henclewska podkreśliła, że przeszkodą w rozwoju innowacji w Polsce jest niewystarczająca świadomość przedsiębiorców na ten temat. Potrzebna jest też promocja i duże, a nie rozdrobnione programy innowacyjne. Z danych resortu wynika, że w 2008 roku tylko 26 firm skorzystało z ulg podatkowych w ramach ustawy o wspieraniu działalności innowacyjnej. Ponadto udzielono w latach 2005 - 2008 tylko 72 kredytów technologicznych na kwotę 195,7 mln zł.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »