Utajniona kolej

Polskie Koleje Państwowe już od dwóch tygodni trzymają w tajemnicy wyniki za III kwartał tego roku. Eksperci sugerują, że to dlatego, że jedna ze spółek PKP ma kłopoty. Która? Nie wiadomo.

Polskie Koleje Państwowe już od dwóch tygodni trzymają w tajemnicy wyniki za III kwartał tego roku. Eksperci sugerują, że to dlatego, że jedna ze spółek PKP ma kłopoty. Która? Nie wiadomo.

Rada nadzorcza - jeszcze 27 października podczas spotkania z zarządem - zapoznała się z wynikami Grupy PKP za III kwartał. Kierownictwo spółki poprosiło jednak o ich nieujawnianie. Niektórzy eksperci sugerują, że ma to związek z problemami Cargo. - W momencie kiedy spółka negocjuje zakup przewoźnika niemieckiego (RBH - red.), podanie gorszych danych podkopałoby jej pozycję negocjacyjną - mówi Henryk Klimkiewicz, prezes zespołu doradców Railway Business Forum.

Lepiej niż gorzej

Wiadomo, że Cargo nie może odzyskać około 170-180 mln należności od swoich dłużników. Suma ta powinna już dawno obciążyć wynik finansowy przewoźnika. Tak się jednak nie stało. Rzecznik spółki Janusz Mincewicz zapewnia, że po trzech kwartałach Cargo osiągnęło zysk netto 82,2 mln zł - o 4 mln więcej niż w podobnym okresie ubiegłego roku. Lepiej funkcjonują deficytowe zwykle Polskie Linie Kolejowe (po 9 miesiącach strata 79,5 mln zł jest mniejsza o 14,3 mln zł w stosunku do III kw. poprzedniego roku).

Reklama

Niepokój o Przewozy Regionalne

Problemy mogą mieć swoje źródło w innej spółce - Przewozach Regionalnych. - Na październikowym spotkaniu zarząd pokazał, że spółka poniosła stratę 1,1 mld zł - twierdzi jeden z członków rady nadzorczej. Kwota podana przez naszego rozmówcę zaskakuje, ponieważ strata firmy za II kwartał to "zaledwie" 391 mln zł. Jest jednak zbliżona do szacunków Instytutu Rozwoju Promocji Kolei. IRPK doradza samorządom przy planowaniu przewozów, ma więc dostęp do dokumentów opisujących przychody spółki. - Z naszych danych wynika, że strata PR po trzech kwartałach tego roku wyniesie 900 mln zł. Cały rok spółka zamknie stratą 1,1-1,2 mld zł - informuje Jakub Majewski, wiceprezes Instytutu. Podobnie było w roku ubiegłym.

Przewoźnik uspokaja

Co innego twierdzą władze przewoźnika. "PR poprawiły wynik na działalności operacyjnej o 211,1 mln zł w stosunku do wyniku po trzech kwartałach ubiegłego roku" - czytamy w komunikacie prasowym Przewozów. Dyrektor finansowy PR Małgorzata Kuczewska-Łaska nie umiała jednak precyzyjnie odpowiedzieć, ile ten wynik wynosi. Po długich poszukiwaniach poinformowała, że wynik Przewozów to -536 mln zł. Spółka zapewnia jednak, że w tym roku strata będzie mniejsza o 500 mln zł niż przed rokiem.

Dane będą jak należy

- Nie ma mowy o żadnych nieprawidłowościach. Nie mamy nic do ukrycia. Po prostu nie chcemy ujawniać wstępnych wyników. Są jeszcze nieprecyzyjne i wymagają korekty - zapewnia rzecznik prasowy PKP Jacek Prześluga.

Konrad Krasuski

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: PKP | cargo | polskie koleje | Nie wiadomo | koleje państwowe | ekspert | Polskie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »