W 44 lata odłożyła 1500 zł

Żebraczka w indyjskim mieście Kalkuta powierzyła bankowi ponad sto kilogramów drobnych monet, które wypełniły cztery wiadra. To dorobek 44 lat żebrania - piszą we wtorek witryny internetowe, powołując się na wychodzący w Kalkucie dziennik "The Telegraph".

60-letnia Lakszmi Das, którą nazwano "boginią drobnych", gdyż odziedziczyła imię po hinduskiej bogini bogactwa i szczęścia, zaczęła żebrać, gdy miała 16 lat. W ciągu 44 lat odłożyła, jak się szacuje, ok. 30.000 rupii (ok. 1.500 złotych).

Odkładała je po to, by, jak mówi, mieć z czego żyć, gdy będzie za stara, żeby żebrać.

Pomysł otwarcia rachunku w banku podsunęli jej policjanci, których Lakszmi wezwała, gdy przed kilkoma dniami jacyś nieletni natknęli się na wiadra z monetami ukryte pod stertą szmat i próbowali je ukraść.

Reklama

Mimo że wiele zebranych przez żebraczkę monet wyszło z obiegu, dyrektor banku postanowił otworzyć jej rachunek.

Liczenie monet zajmie około trzech dni - mówią pracownicy banku, którzy podkreślają, że chcą pomóc biednej.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: monet | The Telegraph
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »