W drugim półroczu spółki poprawią swoje wyniki

Pierwsze raporty spółek za III kwartał potwierdzają dane GUS o wzroście produkcji przemysłowej. Dość dobre wyniki opublikowały spółki produkcyjne - zwłaszcza eksporterzy.

Pierwsze raporty spółek za III kwartał potwierdzają dane GUS o wzroście produkcji przemysłowej. Dość dobre wyniki opublikowały spółki produkcyjne - zwłaszcza eksporterzy.

Wrześniowy skok produkcji przemysłowej o 6,7 proc. licząc rok do roku, ostatni wzrost cen detalicznych (0,2 proc.) oraz wyraźny spadek deficytu na rachunku obrotów bieżących (w sierpniu o 64 mln USD mniejszy niż rok temu) mogą zwiastować poprawę wyników spółek giełdowych. Potwierdzają to wyniki za III kwartał takich spółek jak Stomil Olsztyn, Stomil Sanok czy Świecia. Jednak specjaliści ostrzegają, że na razie nie można jeszcze mówić o trwałym, pozytywnym trendzie.

- Znaczącej poprawy wyników spółek giełdowych można najwcześniej oczekiwać w IV kwartale. Należy mieć świadomość, że na odwrócenie niekorzystnych tendencji potrzeba czasu. Jeśli przez najbliższe miesiące podstawowe wskaźniki makroekonomiczne będą się dalej poprawiały, będzie to także widoczne w rezultatach spółek produkcyjnych, głównie eksporterów. Poprawa ich pozycji powinna kreować popyt wewnętrzny, co może dobrze wróżyć także firmom skupionym na działalności na rodzimym rynku - prognozuje Rafał Gębicki, dyrektor inwestycyjny WestLB Panmure.

Reklama

Przełomowe miesiące

Jednak dla wielu spółek przełomowy mógł być już III kwartał. Potwierdzają to pierwsze raporty podsumowujące ten okres.

- Oczekiwania analityków i inwestorów wobec wyników spółek za trzeci kwartał były bardzo skromne. Dlatego wiele firm ma duże szanse zaskoczyć rynek wykazując rezultaty lepsze od spodziewanych - podkreśla Grzegorz Cimochowski, wiceprezes GTFI.

Na szczególną uwagę zasługują wyniki Stomilu Olsztyn. Spółka osiągając w pierwszych trzech kwartałach przychody na przekraczające 992,2 mln zł i zysk netto wysokości 96,3 mln zł poprawiła rezultaty z analogicznego okresu 2001 r. odpowiednio o 12,9 i 222,4 proc. Oponiarska spółka znaczącą poprawę wyników zawdzięcza osłabieniu złotego, przez co eksport stał się bardziej opłacalny.

O tym, że III kwartał mógł być odskocznią dla rodzimych eksporterów mogą świadczyć wyniki Świecia. Ten największy w kraju producent wyrobów celulozowo-papierniczych, którego blisko 70 proc. przychodów stanowią wpływy z eksportu, w samym tylko III kwartale zarobił na czysto 41 mln zł i osiągnął przychody na poziomie 289 mln zł. Jest to wynik lepszy odpowiednio o 51 i 12 proc. w stosunku do III kwartału 2002 roku.

Dość dobre rezultaty opublikowali też inni eksporterzy - Rafako i Forte. W obu tych spółkach miniony kwartał był szczególnie udany pod względem osiąganych zysków. Po dziewięciu miesiącach tego roku Forte zanotowało wzrost zysku netto o ponad 164 proc., a Rafako o blisko 150 proc. w stosunku do ubiegłego roku.

- Jednak oceniając wyniki tych spółek pod kontem dynamiki, trzeba mieć świadomość relatywnie niskiej bazy z 2001 roku - zaznacza Jacek Obrocki, dyrektor działu analiz Beskidzkiego Domu Maklerskiego.

Nadzieja w PKN i KGHM

Specjaliści wierzą, że osiąganymi wynikami mogą zaskoczyć także inne spółki. Z drugiej strony wiadomo, że dla rynku będą się liczyły przede wszystkim wyniki największych firm.

- Mile zaskoczyć mogą osiągnięcia PKN Orlen i KGHM. Jednak w obu przypadkach decydujący wpływ na wyniki mogą mieć poczynione zabezpieczenia kursowe zarówno na walutach, jak też towarach - ocenia Rafał Gębicki.

KGHM jakby przeczuwając możliwość uzyskania lepszych wyników podwyższył ostatnio prognozę zysku netto spółki na koniec 2002 roku do 141 mln zł z wcześniej planowanych 52 mln zł. Przychody KGHM w tym roku mają wynieść 4,57 mld zł.

Poprawa rezultatów giełdowych gigantów może pozytywnie wpłynąć na cały rynek akcji.

- Jeśli sprawdzą się przypuszczenia dotyczące lepszych wyników, spółki moją szansę poprawić wycenę. Szczególnie dobre dla inwestorów mogą okazać się grudzień oraz styczeń - ocenia Rafał Gębicki.

Jednak niektórzy analitycy przestrzegają przed wielkim optymizmem.

- Nie ma co liczyć, że dzięki lepszym wynikom trend na GPW zostanie w tym roku odwrócony. Co najwyżej może przyczynić się do wystąpienia korekty wzrostowej - uważa Jacek Obrocki.

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: KGHM Polska Miedź SA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »