W Rosji może braknąć wódki

W Rosji może zabraknąć wódki i to już w przyszłym tygodniu - ostrzegły gorzelnie, których działalność sparaliżował biurokratyczny bałagan związany z brakiem banderoli akcyzowych.

W Rosji może zabraknąć wódki i to już w przyszłym tygodniu - ostrzegły gorzelnie, których działalność sparaliżował biurokratyczny bałagan związany z brakiem banderoli akcyzowych.

Od 1 stycznia producenci napojów wyskokowych czekają na nowe banderole akcyzowe, bez których nie wolno sprzedać ani jednej butelki wódki. Na razie wyprzedawane są ubiegłoroczne zapasy, ale tych nie starczy na długo; statystyczny Rosjanin wypija 14 litrów alkoholu rocznie, przy czym jest to głównie wódka. Zgodnie z rosyjskim prawem, nie wolno produkować ani sprzedawać wódki, jeśli nie ma się stosownych banderoli akcyzowych na dany rok. Podobno banderole na ten rok służba podatkowa zaczęła wysyłać 31 stycznia - a więc z miesięcznym opóźnieniem - ale w piątek wiele gorzelni jeszcze ich nie dostało.

Reklama

Historia wódki historia pochodzenia wódki, jak również jej nazwy jest kontrowersyjna. Przypuszcza się, że wyrób wódki zapoczątkowano w celach medycznych, a miało to miejsce w Rosji, w forcie Wiatka, gdzie w XII wieku napój ten nazywano żiżiennaja woda - woda życia lub wodka, wodiczka.

Rosjanie kochają wódkę Na całym świecie panuje stereotyp o umiłowaniu Rosjan do wódki i innych mocnych napojów. Warto jednak zwrócić uwagę, że w ostatnich latach struktura wypijanego w Rosji alkoholu znacznie się zmieniła. W porównaniu do lat poprzednich zanotowano duży wzrost udziału piwa i innych napojów niskoalkoholowych w ogólnej konsumpcji alkoholu podobnie jak w Polsce. Oczywiście w Rosji zdecydowaną część wypijanego alkoholu spożywa się w postaci czystej wódki,

Uwaga na "technikę" picia W Rosji pije się większymi miarkami. Normą jest 100g, a picie szklankami nie należy do rzadkości. Dlatego większa część spożywanej wódki wchłania się dopiero w żołądku, a nie jak w przypadku picia małymi kieliszkami w przełyku. Po drugie - obowiązkowa jest "zagrycha" Dzięki zwyczajowi zagryzania Rosjanie są w stanie wypić znacznie więcej niż Polacy, którzy ograniczają się z reguły do zapijania sokiem. Wypijając większe ilości alkoholu Rosjanie rzadko robią się agresywni, a ponadto większość Rosjan woli pić wódkę w domu. Bimber też, Rosjanie słyną także z masowej produkcji bimbru. Jest on nieodłącznym elementem życia, zwłaszcza na wsi. Bimber pędzi się na różne uroczystości. Dobry samogon ma lepszą renomę niż nawet najlepsza wódka w sklepie.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Rosja | Rosjanie | Rosji
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »